Gość programu „Trójkąt polityczny” o zbliżających się wyborach. – Prawybory to mój pomysł. Trzeba mieć bardzo silny mandat, by cała partia stała murem za kandydaturą – powiedział w programie w programie „Trójkąt polityczny” gość Aleksandry Pawlickiej i Renaty Grochal, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Podkreślił, że w ostatnich latach specjalizował się w reagowaniu na sytuacje kryzysowe i nie obawia się brutalnej kampanii przed wyborami prezydenckimi. Prawybory zdecydują, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Rafał Trzaskowski zmierzy się w tej wstępnej, partyjnej rozgrywce z Radosławem Sikorskim. W programie „Trójkąt polityczny” odmówił jednak porównywania się ze swoim konkurentem. – Mogę mówić o nim wyłącznie dobrze – zapewnił.Jednocześnie prezydent Warszawy podkreślił swoją determinację w sprawie startu w wyborach. – Obiecywałem, że się nie cofnę. Mam poczucie olbrzymiej odpowiedzialności, wobec Polek i Polaków i stąd moje zdecydowanie, żeby znowu kandydować na prezydenta RP – powiedział gość TVP Info.Zobacz także: Prawybory w PO. Trzaskowski ma konkurencjęTrzaskowski przypomniał, że ma za sobą trzy bardzo ciężkie kampanie, w tym na prezydenta Warszawy, podczas których był atakowany „ze wszystkich stron”. – Jestem bardzo spokojny dlatego, że PiS użył już wszystkich możliwych argumentów przeciwko mnie – mówił Trzaskowski.Sytuacje kryzysoweWskazał też, że „w czasach bardzo trudnych w momencie kiedy mieliśmy pandemię, wybuchła wojna w Ukrainie, mieliśmy napływ uchodźców, kryzys energetyczny, ja byłem na ulicach mojego miasta i w pewnym sensie specjalizowałem się w reagowaniu na sytuacje kryzysowe”.– To jest dzisiaj najważniejsze: prezydent musi być niezależny, musi być przewidywalny i dobrze również, żeby umiał sobie radzić w trudnych sytuacjach, w obliczu wielkiego stresu. To jest moim udziałem od wielu ostatnich lat – podsumował. Współpraca z DudąGość „Trójkąta Politycznego” oceniając prezydenturę Andrzej Duda uznał, że przyczynił się on do niszczenia polskiej demokracji. – Przyczynił się również do tego, że niestety mamy nieprawdopodobny chaos w wymiarze sprawiedliwości. Przyczynił się do obniżenia powagi urzędu – wyliczał Trzaskowski.– Natomiast w tej chwili, w momencie, kiedy pełni swoją funkcję i kiedy na przykład może pomóc polskiej racji stanu w kwestiach związanych z nawiązaniem dobrych kontaktów z Donaldem Trumpem – ja uważam, że w momencie, kiedy to będzie dla Polski użyteczne, to trzeba z panem prezydentem współpracować – ocenił.– Natomiast na pewno każdy, kto łamał konstytucję, łamał prawo, musi się liczyć z konsekwencjami – zastrzegł Trzaskowski.Co po wyborach w USA?Zapytany, czy obawia się prezydentury Donalda Trumpa, Trzaskowski podkreślił, że ma dobre relacje zarówno z Demokratami, jak i z Republikanami. – Mam nadzieję, że Trump jest realistą, jest biznesmenem i nie wierzę w to, żeby mógłby starać się tak zakończyć, czy mieć wpływ na zakończenie wojny z Ukrainą, żeby oddać zwycięstwo Putinowi – powiedział. „Trójkąt polityczny” we wtorki na antenie TVP Info– „Trójkąt polityczny” to trzy kwadranse prowadzonej na żywo rozmowy, dziennikarskich pytań i politycznych odpowiedzi, w których nie ma miejsca na niedopowiedzenia i polityczne przekazy dnia – zapowiada Aleksandra Pawlicka. – Chcemy zrozumieć i poznać motywy podejmowanych decyzji oraz pokazać naszym widzom kulisy polskiej polityki oraz jej najważniejszych graczy – dodaje Renata Grochal.Aleksandra Pawlicka jest związana z TVP Info od maja tego roku. Prowadzi program „Kontrapunkt” i „Gość Poranka”, a także niedzielną „Redakcję”. Poprzednio pracowała w tygodniku „Newsweek”, a wcześniej we „Wprost” i „Przekroju”. Renata Grochal w tym roku przeszła do Programu III Polskiego Radia, gdzie prowadzi „Bez Uników – rozmowę polityczną w Trójce” i „Śniadanie w Trójce” oraz podcast polityczny „Strefa Wpływów” w Polskim Radiu 24. Wcześniej pracowała w tygodniu „Newsweek” i „Gazecie Wyborczej”, gdzie zajmowała się tematyką polityczną.Gośćmi poprzednich odcinków „Trójkąta politycznego” byli między innymi: Marian Banaś – prezes Najwyższej Izby Kontroli, sędzia Igor Tuleya ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich – Iustitia, Jolanta Kwaśniewska – była pierwsza dama oraz Katarzyna Kotula - ministra do spraw równości.