Taki będzie klimat? Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołał falę niepokoju wśród ekspertów, którzy obawiają się, że jego polityka poważnie zaszkodzi globalnym wysiłkom na rzecz ograniczenia zmian klimatu. Powrót USA do rządów Trumpa może oznaczać ponowne wyjście z porozumienia paryskiego oraz wycofanie się z innych międzynarodowych inicjatyw związanych z ochroną klimatu. Według Michaela Manna, naukowca zajmującego się klimatem, Stany Zjednoczone „od teraz stanowią teraz poważne zagrożenie dla planety”.Eksperci obawiają się, że wybór Trumpa wpłynie na najbliższe rozmowy klimatyczne ONZ, które mają się odbyć w Azerbejdżanie. Bill Hare z Climate Analytics podkreśla, że Trump najprawdopodobniej będzie starał się przeszkodzić w ograniczeniu globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza, co jest jednym z głównych założeń porozumienia paryskiego.Czarny dzień dla świataReakcje na wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych były negatywne również w Europie, gdzie politycy i aktywiści klimatyczni głośno wyrazili swoje zaniepokojenie. Thomas Waitz, współprzewodniczący Europejskiej Partii Zielonych, nazwał wynik wyborów „czarnym dniem” dla świata.Zobacz także: 34 razy „winny”. Trump skazanyJednocześnie liderzy ruchu klimatycznego apelują do swoich zwolenników o „niepoddawanie się i kontynuowanie walki o przyszłość planety”. Areeba Hamid z Greenpeace UK zauważyła, że wybory były wygrane dzięki wsparciu korporacji i wpływów przemysłowych, lecz ruch na rzecz ochrony klimatu jest już gotowy, by przeciwstawić się polityce Trumpa i jego poplecznikom.Porozumienie paryskieHamid podkreśliła, że czasu na działanie jest coraz mniej, a „wsparcie ze strony zaangażowanych obywateli może pomóc w zminimalizowaniu szkód”. Choć wyjście USA z porozumienia paryskiego może być szokiem, przedstawiciele różnych miast i stanów amerykańskich zapewniają, że będą kontynuować działania na rzecz klimatu. Gina McCarthy, była doradczyni Bidena ds. klimatu, zaznacza, że rozwój czystych źródeł energii jest procesem nie do zatrzymania, niezależnie od polityki federalnej. Koalicja amerykańskich miast i stanów, bardziej zorganizowana niż kiedykolwiek, deklaruje gotowość do walki o bezpieczniejszą i zdrowszą przyszłość dla kolejnych pokoleń.Czytaj także: Co dalej z procesami Trumpa? Chce zwolnić prokuratora „w dwie sekundy”