„Nie będzie Krzyżak pluł nam w twarz?” Prawicowi politycy rozsyłają zdjęcie fragmentu podręcznika do języka polskiego dla liceów. W tekście „Roty” Marii Konopnickiej zamiast słów „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”, napisano: „nie będzie Krzyżak pluł nam w twarz”. Zdaniem Konrada Berkowicza z Konfederacji, to wina „naszego polskojęzycznego rządu”. Przyjrzeliśmy się tej sprawie. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz opublikował na X zdjęcie fragmentu szkolnego podręcznika do nauki języka polskiego. W tekście Roty Marii Konopnickiej czytamy „nie będzie Krzyżak pluł nam w twarz”, podczas gdy powszechnie znaną wersją tego wersu jest: „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”. „Nasz polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty. Niemców zastąpili Krzyżakami, żeby nikomu nic się nie kojarzyło. Tak się ogłupia i wynaradawia naszą młodzież” - skomentował 7 listopada Berkowicz (pisownia postów oryginalna). Tym samym fragmentem oburzony był Marek Jakubiak, poseł koła Wolni Republikanie. „Czy mogę poprosić Was moi rodacy, abyście odnaleźli tytuł tej książki szkolnej i potwierdzili prawdziwość tego świństwa” – napisał 8 listopada na Facebooku.Berkowicz: „Nasz polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty” (X.com)Podobne głosy oburzenia zamieszczali również inni internauci. Niektóre posty zyskiwały duże zasięgi – nawet ponad pół miliona wyświetleń. „Mam nadzieję, że wszystko wróci do swojego poprzedniego stanu nim moja córka pójdzie do szkoły bo nie ręczę za siebie jak ktoś skrzywdzi ją obniżeniem oceny za wersję prawidłową!” – pisała 7 listopada jedna z użytkowniczek X.Skąd w podręczniku znalazła się wersja z Krzyżakami? Czy taka wersja utworu wyszła spod ręki Marii Konopnickiej? Sprawdziliśmy, co wiadomo o tej sprawie.Podręcznik i „różne oblicza patriotyzmu”Chodzi o podręcznik dla liceów i techników „Język Polski. Oblicza Epok” Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. W wydaniu z 2020 roku tekst „Roty” znajdziemy w rozdziale „Różne oblicza patriotyzmu” na stronach 188-192. Uczniowie są w nim zachęcani do porównania wizji patriotyzmu z tekstu Konopnickiej i z piosenki „Nie pytaj o Polskę” Grzegorza Ciechowskiego.W tekście pieśni rzeczywiście pojawiają się Krzyżacy. Andrzej Dusiewicz, redaktor w zespole historyczno-społecznym Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych, zapewnia jednak, że sprawa nie ma nic wspólnego z polityką – słowo „Krzyżak” występuje w autografie utworu znanym nam z początku XX wieku. Wersja ta różni się trochę od tej wersji, którą znamy teraz – wyjaśnia.Dusiewicz zapewnia, że intencją twórców podręcznika było umożliwienie uczniowi pracy na pierwowzorze utworu, na autografie. – To jest tak, jakbyśmy próbowali analizować „Pieśń Legionów Polskich we Włoszech”, bazując na współczesnej wersji Mazurka Dąbrowskiego – argumentuje. Zaznacza, że ważnym kontekstem jest zestawienie tekstów Konopnickiej i Ciechowskiego i zachęcenie uczniów do ich analizy porównawczej.Wydanie krytyczne poezji Konopnickiej z 1915 r.: „Krzyżak” był w autografie– W literaturze pojawia się kilka informacji o właśnie takiej wersji autografu Konopnickiej – mówi Dusiewicz. Powołuje się na wydanie poezji Marii Konopnickiej, które ukazało się w 1915 roku. – To jest wydanie krytyczne utworów Konopnickiej. Jest w nim mowa o tym, że słowo „Krzyżak” pojawia się w autografie, natomiast słowo „Niemiec” pojawia się dopiero w wersjach drukowanych – podkreśla.Opracowanie poezji Marii Konopnickiej pod redakcją Jana Czubka i z przedmową Henryka Sienkiewicza jest dostępne w internetowej bibliotece Polona. W tomie siódmym na stronie dziesiątej jest tekst Roty. W trzeciej zwrotce czytamy „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”. Ale pod koniec tomu w komentarzu krytycznym znajdujemy adnotację wskazującą, że słowo „Niemiec” pojawiło się w pierwodruku. W autografie utworu znalazło się zaś słowo „Krzyżak”.Fragment opracowania krytycznego dzieł Marii Konopnickiej (J. Czubek, 1915; polona.pl)– Naprawdę nie była to tylko zmiana słowa ot tak, bo podobało nam się zmienić nagle „Niemiec” na „Krzyżak” – zapewnia Andrzej Dusiewicz. Podkreśla, że podręcznik był kilka razy dopuszczony do użytku szkolnego przez ekspertów, rzeczoznawców wskazanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i nie było z tym najmniejszego problemu. – Wcześniejsze wersje podręcznika od co najmniej 2009 roku zawierały taką właśnie w tej wersji. To nie jest świeża sprawa – dodaje.Ekspertka: „Niemiec”, bo „rękopis mówi jednoznacznie”Magdalena Wołowska-Rusińska, kierowniczka Muzeum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach przekazała portalowi tvp.info, że w rękopisie „Roty” przechowywanym w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bydgoszczy Maria Konopnicka użyła zwrotu „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”. – W tym brzmieniu pieśń została opublikowana po raz pierwszy w 1908 roku w piśmie „Gwiazdka Cieszyńska” – zaznacza.Skan rękopisu przechowywanego w Bydgoszczy dostępny jest w sieci na stronach Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej.Rękopis „Roty” Marii Konopnickiej z 1908 r. (kpbc.umk.pl)– Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego autorzy zmienili słowo „Niemiec” na „Krzyżak” – zastanawia się Wołowska-Rusińska. – Nie należy wstydzić się słów „Roty”. Trzeba pamiętać o czasach i okolicznościach, w których została napisana – dodaje. Dalej wyjaśnia, że Maria Konopnicka napisała ten wiersz ku pokrzepieniu serc Polaków walczących o niepodległość. – Rota budziła ducha narodu i dawała siłę dla narodu uciskanego przez zaborców – wyjaśnia.Wołowska-Rusińska nie uważa informacji z opracowania krytycznego z 1915 roku za wiarygodną. – Warto pamiętać, że w 1915 roku byliśmy pod okupacja niemiecką i zadziałała cenzura. Rękopis mówi jednoznacznie – podkreśla.„Krzyżak” to błąd– „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz” – to jest wersja „Roty” z rękopisu z 1908 r., która została napisana przez Marię Konopnicką w dworku w Żarnowcu – potwierdza Paweł Bukowski, dyrektor Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu. – W tym roku ta pieśń powstała i od początku w pierwszym wersie trzeciej zwrotki było słowo „Niemiec” - zaznaczaPełny tekst „Roty” Marii Konopnickiej w oprac. prof. Witolda Chomicza - druk ulotny z lat 1942-1944, afisz z 1945 r. (Ze zbiorów Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu)W ocenie Pawła Bukowskiego użycie słowa „Krzyżak” w podręczniku z 2020 roku jest „błędem”. – Na podstawie materiałów źródłowych można stwierdzić, że nie ma takiego zapisu tekstowego „Roty”, w której występuje inny wyraz niż „Niemiec”.Bukowski tłumaczy, że jedynie podczas śpiewania tej pieśni w przeszłości zamieniano w niej niektóre słowa, np. „Krzyżacka zawierucha” na „Sowiecka zawierucha”, „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz” na „Nie będzie Sowiet…”, „Ni dzieci nam germanił” na „tumanił”. Obecnie występuje ponad 100 adaptacji pieśni, a do najbardziej znanych należy śpiewana w kościołach Rota katolików polskich („Nie rzucim, Chryste, Świątyń Twych”…) autorstwa o. Aleksandra Piotrowskiego.Nowacka: podręcznik z czasów rządów PiSGłos w sprawie zajęła ministra edukacji Barbara Nowacka. „W trosce o prawdę historyczną, zwróciłam się do Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych o przywrócenie w podręczniku oryginalnego zapisu Roty - zgodnego z rękopisem Marii Konopnickiej” – poinformowała 8 listopada na X. „Zakłamanie i hipokryzja polityków i środowisk PiS jak w soczewce. Pełni frazesów o patriotyzmie, a za ich czasów pojawił się podręcznik ze zmienioną treścią Roty” - napisała Nowacka na swoim profilu. Zwróciła uwagę, że „podręcznik pt. 'Oblicza epok' został dopuszczony do użytku w lipcu 2020 r. przez Ministra Edukacji Dariusza Piontkowskiego z PiS”, a „wniosek o dopuszczenie został złożony w maju tego samego roku”.Nowacka dodała, że w tym roku podjęła decyzję by ten utwór Konopnickiej został wpisany na listę lektur obowiązkowych. "Wcześniej nie było" – zauważyła.