Kneset przyjął ustawę. Kneset, izraelski parlament zatwierdził projekt ustawy o wydaleniu rodzin terrorystów. Przyznaje ona ministrowi spraw wewnętrznych uprawnienie do wydania nakazu deportacji członka rodziny terrorysty – ojca, matki, rodzeństwa, dzieci, małżonka lub partnera życiowego. Serwis Jerusalem Post podaje, że za ustawą zagłosowało 61 deputowanych, 41 było przeciwnych.Zgodnie z przyjętymi przepisami decyzja o wydaleniu członka rodziny będzie zależała od tego, czy wiedział on o planowanym akcie terrorystycznym i czy podjął niezbędne działania, aby mu zapobiec – w tym powiadomił siły bezpieczeństwa.Ponadto minister spraw wewnętrznych będzie miał prawo wydalić członka rodziny, który publicznie popierał lub identyfikował się z aktem terrorystycznym albo pochwalał, sympatyzował czy też zachęcał do terroryzmu lub przynależności do organizacji terrorystycznych.Zalecenia Szin BetPrzyjęcie ustawy nastąpiło pomimo sugestii Służby Bezpieczeństwa Ogólnego Szin Bet i doradców prawnych, by prawo do wydalenia było stosowane wyłącznie w odniesieniu do rodziców terrorystów posiadających podwójne obywatelstwo. Te zalecenia zostały ostatecznie odrzucone podczas głosowania w Knesecie.Przepisy zakładają, że minister ma wydać decyzję w ciągu 14 dni od rozprawy. Jeśli decyzja dotyczy wydalenia członka rodziny, nakaz deportacji ma być podpisany jeszcze tego samego dnia.Przygotowując regulacje, ustawodawcy powołali się na badania przeprowadzone przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego i Siły Obronne Izraela, z których wynika, że wśród terrorystów posiadających obywatelstwo izraelskie największym zmartwieniem był wpływ, jaki ich działania będą miały na ich rodziny. Oceniono, że świadomość potencjalnych konsekwencji dla terrorystów może powstrzymać ich przed przeprowadzaniem zamachów.W Izraelu za terroryzm sądzeni są także nieletni Palestyńczycy, którzy rzucają kamieniami w żołnierzy lub cywilów.Czytaj więcej: Miliony dolarów za uwolnienie zakładników. Deklaracja Netanjahu