Co najmniej 36 ofiar. 36 osób zginęło w wyniku wypadku autobusu w indyjskich Himalajach. Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, na pokładzie pojazdu było 45 osób. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 8:25 czasu miejscowego w indyjskim stanie Uttarakhand. Nocny autobus jadący z Pauri z Ramnagar wypadł z drogi i spadł do kanionu głębokiego na około 200 metrów.Jako pierwsi na pomoc ruszyli okoliczni mieszkańcy. Trzy osoby ciężko ranne zostały przetransportowane do szpitala helikopterem. Co najmniej dziewięć osób zmarło już po przewiezieniu do szpitala. Na miejscu pracują służby ratunkowe.Katastrofy w IndiachWskaźnik śmiertelności w wypadkach komunikacyjnych jest w Indiach bardzo wysoki – zauważyła agencja Reutera. Uważa się, że przyczynia się do tego zarówno nieostrożna jazda kierowców jak też niewłaściwie utrzymane drogi i starzejące się, niesprawne pojazdy.W lipcu co najmniej 18 osób zginęło po zderzeniu piętrowego autokaru pasażerskiego z ciężarówką przewożącą mleko w stanie Uttar Pradesh.Dwa miesiące wcześniej autokar przewożący hinduskich pielgrzymów wpadł w poślizg i stoczył się do głębokiego wąwozu na górskiej drodze w kontrolowanym przez Indie Kaszmirze. Śmierć poniosło wówczas co najmniej 21 pasażerów. Czytaj więcej: Autobus wypełniony ludźmi spadł w przepaść [WIDEO]