Satelita pokazuje skalę zniszczenia. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) pokazała zdjęcia satelitarne, które ukazały skalę zniszczenia powodzią w hiszpańskiej prowincji Walencja. „Uruchomiono usługę szybkiego mapowania Copernicus Emergency Mapping Service, której celem jest dostarczanie zdjęć satelitarnych mogących pomóc w pracach ratowniczych i odbudowie” – ESA tłumaczy na swojej stronie internetowej i podaje dane hiszpańskiej państwowej agencji meteorologicznej Aemet.Czytaj także: Dramatyczna sytuacja po powodzi w Hiszpanii. „To nie koniec”Roczny opad w osiem godzinWynika z nich, że 29 października w regionie w ciągu zaledwie ośmiu godzin spadło tyle deszczu, ile spada w cały rok. Doprowadziło to do powstania tzw. powodzi błyskawicznych, które wywołały ogromne zniszczenia.Czytaj także: Coraz więcej ofiar powodzi w Hiszpanii. Ogłoszono żałobę narodowąLiczba zabitych to ponad 200 osób, ale najprawdopodobniej będzie rosnąć, bo wiele osób jest zaginionych i trwają akcje poszukiwawcze. Skalę katastrofy pokazują zdjęcia amerykańskiego satelity Landsat-8 sprzed klęski żywiołowej 8 października i po ulewnych deszczach 22 dni później. Gdyby nie fragment lądu, Morze Balearskie przesunęłoby swoją linię brzegową w głąb prowincji.