Interes trwał od ośmiu lat. Greckie władze zamroziły konta bankowe pięciu kawiarni i jednego klubu nocnego podejrzanych o pranie kościelnych pieniędzy dostarczanych przez dwóch wysoko postawionych urzędników kościoła. W toku kilkumiesięcznego dochodzenia śledczy Greckiego Urzędu ds. Zwalczania Prania Pieniędzy (HAMLA) ustalili, że łącznie ponad 3 mln euro z funduszy kościoła katolickiego w Grecji przekazano na pięć kont bankowych, co pozwoliło osiem lat temu pierwszy raz zainwestować w lokale. Czytaj także: Ilu Polaków chodzi do kościoła? W całym kraju trwa liczenie wiernychSprawa w prokuraturzeJak podała Ateńska Agencja Informacyjna Materiał ze śledztwa został przekazany do prokuratury, która ma teraz otworzyć własne dochodzenie. Czytaj także: Myślał, że ma rok odsiadki i zgłosił się na policję. Mocno się przeliczyłDwóch podejrzanych urzędników kościelnych miało dokonać defraudacji, a ostatni podejrzany przelew miał być wysłany kilka dni temu na kwotę 50 tys. euro. Jeden z właścicieli klubów nocnych był wcześniej zamieszany w przestępstwa kryminalne. Przedsiębiorcy działali na obszarze południowego Peloponezu.Czytaj także: Przemycili kokainę za dziesiątki milionów. Wpadli przez świadka koronnegoŚwięty Synod Kościoła Katolickiego Grecji stwierdził w oświadczeniu wydanym w czwartek, że nie został oficjalnie poinformowany o sprawie przez greckie władze i skomentuje sprawę, gdy tylko otrzyma zawiadomienie.