Bachański następcą Piesiewicza. Grzegorz Bachański, który został prezesem Polskiego Związku Koszykówki (PZKosz) w trakcie nadzwyczajnego zjazdu w Warszawie, przyznał, że cieszy go zaufanie delegatów, ale ten wybór oznacza jednocześnie wielką odpowiedzialność. Bachański otrzymał 74 głosy, a jego kontrkandydat Filip Kenig – 11. Zgłoszeni wcześniej do wyborów Jacek Jakubowski, Łukasz Koszarek i Elżbieta Nowak wycofali się przed głosowaniem.– Cieszę się z wyboru, cieszę się z dużego zaufania delegatów, a z drugiej strony to wielka odpowiedzialność. Bardzo dziękuję Eli Nowak i Łukaszowi Koszarkowi za to, że przekazali na mnie głosy. Natomiast jestem przekonany, że z Jackiem Jakubowskim i Filipem Kenigiem możemy znaleźć wspólną płaszczyznę do dalszych działań. Będę o to zabiegał i zapraszam ich do współpracy. Usiądźmy wszyscy przy jednym koszykarskim stole, każda para rąk się przyda. Już w przyszłym roku czeka nas Eurobasket w Katowicach – powiedział PAP nowy prezes PZKosz.Trzecia kadencja Bachańskiego52-letni Bachański rozpocznie trzecią kadencję jako sternik PZKosz. Poprzednio był prezesem od 29 stycznia 2011 do 26 listopada 2018 r., a w ostatnich sześciu latach pełnił funkcję wiceprezesa.Zobacz także: Będzie prezesem PZKosz po raz trzeci? „Wszyscy muszą pchać koszykówkę do przodu”Przedterminowy zjazd sprawozdawczo-wyborczy to efekt rezygnacji z funkcji prezesa federacji Radosława Piesiewicza, kierującego jednocześnie Polskim Komitetem Olimpijskim. Sternikiem związku był od listopada 2018.