Incydent w Kaszmirze. Napastnicy otworzyli ogień do pracowników budujących strategiczny tunel w Kaszmirze, w północnej części Indii. Zginęło co najmniej siedem osób, a pięć zostało rannych podała agencja Associated Press. Jako sprawców zabójstwa lokalna policja wskazała antyrządowych bojowników. Do incydentu doszło w poniedziałek rano czasu lokalnego w rejonie Gagangier. Żadna z grup rebeliantów do tej pory nie przyznała się do czynu. Trwa akcja poszukiwawcza sprawców. Wśród ofiar znajduje się pięciu pracowników spoza Kaszmiru, pracownik lokalny oraz lekarz.Jak zauważa agencja AP, masakra wydarzyła się zaledwie dwa tygodnie po zakończeniu wyborów do lokalnego parlamentu w stanie Dżammu i Kaszmir, w których wygrała Konferencja Narodowa (NC), opozycyjna wobec Indyjskiej Partii Ludowej (BJP), kierowanej przez premiera Narendrę Modiego. Był to już drugi śmiertelny atak w ostatnich dniach na pracowników z innych części Indii.Ataki w KaszmirzeOd 2021 roku dochodzi do serii zabójstw, z których wiele było wymierzonych w pracowników spoza Kaszmiru. Sprawcami mają być antyindyjscy bojownicy, którzy dążą do zjednoczenia spornego terytorium pod rządami Pakistanu, albo oczekują niepodległości.Media podkreślają, że miejsce ataku nie było przypadkowe. Setki robotników pracuje nad budową tunelu, który ma połączyć Dolinę Kaszmiru z Ladakh, najdalej na zachód wysuniętą częścią Wyżyny Tybetańskiej. Eksperci twierdzą, że jest to strategiczny projekt szczególnie ważny dla wojska, które dzięki niemu zyska większą możliwość działań właśnie w Ladakhu.Najdalej wysunięty na północ indyjski stan Dżammu i Kaszmir graniczy z Pakistanem i Chinami. Od 2020 roku żołnierze indyjscy i chińscy toczą walki na pograniczu. Do starć dochodzi między innymi przy użyciu kamieni i kijów.Czytaj więcej: Wydobyte błoto pogrzebało robotników żywcem. Jest wiele ofiar [WIDEO]