Czy będzie wniosek o doprowadzenie? Szef CBA w latach 2016-2020 Ernest Bejda, który miał w poniedziałek zeznawać przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, nie przyszedł na przesłuchanie. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) powiedziała, że komisja powinna zastanowić się nad wnioskiem o doprowadzenie Bejdy. To już drugi raz, kiedy Bejda nie stawił się przed sejmową komisją śledczą ds systemu Pegasus.8 października uzasadnił swoją nieobecność wrześniowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności komisji. Takie usprawiedliwienie komisja uznała za nieskuteczne ze względu na „kwestię wadliwości obsadzenia składu TK wydającego wyrok” oraz „braku prawidłowego ogłoszenia orzeczenia, które powoduje, że orzeczenie nie ma mocy prawnej”. W związku z tym, komisja zwróciła się do sądu o ukaranie grzywną byłego szefa CBA.Czytaj także: „W ABW nigdy nie zostało wydane świadectwo dla systemu pod nazwą Pegasus dla CBA”W 2005 r. były szef MSWiA Mariusz Kamiński, który pełnił wówczas funkcję pełnomocnika rządu ds. opracowania programu zwalczania nadużyć w instytucjach publicznych, powierzył Bejdzie stanowisko eksperta prawnego. Rok później, kiedy Kamińskiego powołano na szefa CBA, Bejda został jego zastępcą. Odwołano go z tej funkcji w październiku 2009 r.