Wyprzedziła ją Aryna Sabalenka. Iga Świątek straciła prowadzenie w światowym rankingu tenisistek na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki. W sumie Polka spędziła na pierwszym miejscu 125 tygodni. Magdalena Fręch utrzymała najwyższą w karierze 24. pozycję. Iga Świątek po raz ostatni w oficjalnym meczu WTA wystąpiła 5 września, kiedy przegrała z Amerykanką Jessicą Pegulą w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open. Później wycofywała się z kolejnych imprez, zakończyła współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, a 17 października poinformowała, że jej nowym szkoleniowcem został Belg Wim Fissette.Utrata punktów za nieobecność w imprezie WTA 1000 w Pekinie, gdzie triumfowała rok temu, a także w innych turniejach spowodowała, że Polka była już pewna, że nie utrzyma pozycji liderki, gdy 28 października z jej konta zostanie odjęte 1500 punktów za ubiegłoroczny triumf w WTA Finals. W poniedziałek okazało się jednak, że spadła na drugie miejsce o tydzień wcześniej, ponieważ odjęto jej 120 punktów, a Sabalence tylko 10.Iga Świątek straciła prowadzenie w rankingu WTAW artykule opublikowanym na oficjalnej stronie WTA jako powód odjęcia tych punktów podane są „ciągłe korekty na koniec roku, związane z niewypełnieniem pewnych limitów turniejowych”. W przypadku Polki i Białorusinki chodzi o niewystarczającą liczbę rozegranych turniejów rangi WTA 500. Z sześciu obowiązkowych imprez 23-letnia raszynianka wystąpiła tylko w dwóch, natomiast trzy lata starsza tenisistka z Mińska w czterech, obie więc straciły punkty za najgorszy wynik w tym sezonie.Fręch utrzymała 24. miejsce, a Magda Linette 40.W czołówce notowania doszło do jednej zmiany. Z 11. na dziewiątą pozycję awansowała Rosjanka Daria Kasatkina, która wygrała turniej WTA 500 w Ningbo.Znany jest już osiem zawodniczek, które zakwalifikowały się do WTA Finals. Oprócz Świątek i Sabalenki, które jako pierwsze zapewniły sobie miejsce w tej imprezie, zagrają w niej również Amerykanki Coco Gauff i Jessica Pegula, Kazaszka Jelena Rybakina, Włoszka Jasmine Paolini, Chinka Qinwen Zheng oraz triumfatorka Wimbledonu Czeszka Barbora Krejcikova. Tegoroczny turniej WTA Finals zacznie się 1 listopada.