Mężczyzna ledwo uszedł z życiem. Niedźwiedź zaatakował mężczyznę w lesie obok miejscowości Bleggio Superiore w Trydencie w północnych Włoszech. 33-latek był sam i szukał grzybów, gdy nagle został zaatakowany od tyłu przez groźne zwierzę. Ataki niedźwiedzi w tym regionie zdarzają się bardzo często – podaje austriacki portal Kronen Zeitung. Według relacji austriackiego portalu, niedźwiedź powalił mężczyznę na ziemię, uderzył go kilka razy łapami i zranił w plecy i ramiona, po czym uciekł. Mężczyzna wrócił do najbliższej wioski, gdzie poprosił o pomoc. Ślady genetyczne na ubraniu mężczyzny pozwalają zidentyfikować drapieżnika. Według miejscowych przepisów niedźwiedź musi zostać odłowiony i zabity.Rośnie aktywność niedźwiedziAtak miał miejsce jesienią, czyli w czasie, kiedy niedźwiedzie powoli przechodzą w stan hibernacji. Jednak zwierzęta te są obecnie zauważane również zimą ze względu na zmiany klimatyczne i łagodne temperatury. Bleggio Superiore to miejscowość między Riva del Garda i Tione, położona na obszarze, na którym od dawna odnotowywano wysoką obecność niedźwiedzi.Zobacz też: Tragiczny finał grzybobrania. Mężczyzna natknął się na niedźwiedziaKronen Zeitung opisuje także inne ataki niedźwiedzi w tym regionie. „Niedaleko Bleggio Superiore, w miejscowości Dro, w lipcu francuski turysta został zaatakowany przez niedźwiedzia podczas joggingu w lesie. Kilka dni później zwierzę zostało zidentyfikowane dzięki śladom DNA” – podaje portal.Ofiarą groźnych zwierząt miał paść również biegacz Andrea Papi. Mężczyzna zginął w ataku samicy niedźwiedzia Gaida, nazwaną „JJ4”, w lesie Caldes w dolinie Val di Sole w Trydencie. Zwierzę zostało schwytane i zabrane do zagrody w pobliżu Trydentu. Niedźwiedź miał w tym roku przenieść się do zagrody o zaostrzonym rygorze w Schwarzwaldzie – opisuje Kronen Zeitung.Populacja do opanowaniaOd czasu powrotu zwierząt do Trentino w ramach projektu „Life Ursus”, doszło również do innych ataków na ludzi. Trentino niedawno zatwierdziło projekt ustawy mającej na celu ograniczenie populacji niedźwiedzi. Ustawa przewiduje możliwość zabicia do ośmiu zwierząt rocznie. Według najnowszych szacunków na tym obszarze żyje ponad 100 niedźwiedzi – podaje austriacki portal.Zobacz także: Horror podczas grzybobrania. Niedźwiedź zaatakował człowieka