W akcji brało udział 130 strażaków. 130 strażaków przez ponad 13 godzin gasiło pożar w zakładzie produkującym smary i oleje samochodowe w Cyganie koło Tomaszowa Mazowieckiego. Teraz policja pod nadzorem prokuratora będzie ustalać przyczyny wybuchu ognia. Jędrzej Pawlak, rzecznik KW PSP w Łodzi poinformował PAP, że około godziny 15 w niedzielę (13 października) zakończyła się akcja gaśnicza w miejscowości Cygan koło Tomaszowa Mazowieckiego. Walka z żywiołem trwała ponad 13 godzin. Brało w niej udział 130 strażaków w prawie 40 zastępach.Do akcji gaśniczej skierowano 23 zastępy Państwowej Straży Pożarnej z całego regionu, w tym jednostkę ratownictwa chemicznego z Łodzi. Wsparcia udzielało 15 zastępów Ochotniczych Straży Pożarnych z okolic Tomaszowa Mazowieckiego.Pożar w zakładzie Tedex w Cyganie koło Tomaszowa Mazowieckiego wybuchł około 1.20 w niedzielę (13 października). Płomienie pojawiły się prawdopodobnie w budynku rozlewni, po czym ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się na sąsiednią halę magazynową i plac, na którym składowane były pojemniki z produktami oleistymi – surowcem i półproduktami.„Płomienie były widoczne z wielu kilometrów”W szczytowym momencie pożar objął hektar powierzchni zakładu, a płomienie i słup dymu były widoczne z wielu kilometrów. Z powodu skali akcji gaśniczej policja na pięć godzin zamknęła drogę krajową przebiegającą w pobliżu. Według strażaków w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.Na miejsce pożaru wejdzie teraz policja, która będzie ustalać przyczyny wybuchu ognia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim.Zobacz też: Influencer ruszył na spotkanie huraganu. „Ludzie lubią oglądać ostre rzeczy”