Liban także zamyka lotnisko. Loty ze wszystkich irańskich lotnisk zostały odwołane od niedzieli o 21:00 do poniedziałku o 6:00 czasu lokalnego, podała agencja Reutera, powołując się na rzecznika irańskiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego. Najprawdopodobniej ma to związek z planowanym atakiem Izraela na ten kraj. Libańskie lotnisko w Bejrucie również odwołało wszystkie loty od godziny 21:00 w niedzielę do godziny 6:00 w poniedziałek.Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział, że odpowiedź na wtorkowy atak rakietami balistycznymi będzie dla Iranu „bolesna”. Jak donosi telewizja CNBC, wśród potencjalnych opcji rozważane są, m.in. uderzenia na obiekty przemysłu naftowego. Analitycy z Wall Street obawiają się jednak, że koszty takiego ataku mogą ponieść także odbiorcy na całym świecie w postaci wyższych cen ropy naftowej.Niektórzy analitycy uważają, że Izrael najprawdopodobniej odpowie, atakując irańskie instalacje wojskowe, szczególnie te, które produkują pociski balistyczne, takie jak te użyte we wtorkowych atakach. Może również zniszczyć irańskie systemy obrony powietrznej i obiekty do wystrzeliwania rakiet.Atak na obiekty nuklearne?Jedną z opcji Izraela jest także atak na obiekty nuklearne. Te mogłyby opóźnić zdolność Teheranu do produkcji broni jądrowej. Program nuklearny Iranu jest rozproszony na wiele lokalizacji, z których tylko niektóre są zbudowane pod ziemią.Jednakże, duży atak na infrastrukturę nuklearną prawdopodobnie wywołałby poważne konsekwencje. Waszyngton już wcześniej oświadczył, że nie poparłby takiego działania ze strony Izraela.Richard Hooker, emerytowany oficer armii USA, który służył w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA powiedział, że istnieje „wyraźna możliwość”, że Izrael mógłby zaatakować irańskie obiekty nuklearne, ale nie jest to prawdopodobne, „ponieważ kiedy robisz coś takiego, stawiasz irańskie przywództwo w sytuacji, w której może odpowiedzieć w sposób bardzo dramatyczny”.