Pokrzywdzonych jest ponad 100 dziewcząt. Zatrzymano czterech mężczyzn, którzy podając się za fotografów, robili zdjęcia pornograficzne małoletnim dziewczynom. Ujęcia wykonywano też z ukrycia bez wiedzy i zgody ofiar. To część większej siatki pedofilskiej. Dochodziło także do gwałtów. – Przesłuchano ponad 100 dziewcząt w wieku od 15 do 17 lat, ale liczba ta może jednak być większa – mówi w rozmowie z portalem tvp.info asp. Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Podejrzani, podając się za fotografów, nawiązywali kontakt z młodymi dziewczynami na portalach modowych. Oferowali sesje fotograficzne, kreślili wizję kariery w modelingu i inne profity. Jednak podczas spotkania wykonywane były rozbierane zdjęcia i filmy. Część z ukrycia, bez ich wiedzy i zgody – podaje prokuratura w Gdańsku. Materiałami pedofilskimi mężczyźni wymieniali się między sobą. Podczas sesji dochodziło też do innych czynności seksualnych. – Podejrzani wymieniali się doświadczeniami, „przekazywali” sobie modelki. Rozmawiali, która z modelek pozwoli sobie zrobić „odważniejsze zdjęcia”. Uzgadniali wzajemnie, jak rozmawiać z dziewczynami, aby zachęcić je do wykonywania nagich zdjęć. Manipulowali dziewczynami – wyjaśnia prokuratura. Jeden z podejrzanych wkradał się do kont społecznościowych i skrzynek mailowych kobiet. – Uzyskany w ten sposób materiał służył do profilowania przyszłych ofiar, a następnie manipulowania nimi w celu nakłonienia ich do określonego zachowania – wyjaśniają śledczy. Gwałty i produkcja pornografiiDotąd przesłuchano ponad 100 dziewczyn. – W wieku od 15 do 17 lat. Ale wciąż trwa analiza zabezpieczonego materiału, dlatego pokrzywdzonych może być więcej – podaje w rozmowie z portalem tvp.info aspirant Monika Przestrzelska z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Czytaj także: „Pożyczali” dziecko i nagrywali z nim pedofilską pornografięZatrzymani to: Henryk F. (lat 60 ) mieszkańca województwa mazowieckiego, Szymon D. (lat 66) z Warszawy, Sebastian W. (lat 33) z województwa łódzkiego oraz Piotr D. (lat 58) z Opola. Radio Gdańsk podaje, że F. jest dyrektorem szkoły ze środkowej części kraju.Henrykowi F. prokurator przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, rozpowszechniania, produkowania i prezentowania treści pornograficznych seksualnego wykorzystania stosunku zależności lub krytycznego położenia – informuje prok. Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.Sąd zgodził się na aresztSzymon D. usłyszał podobne zarzuty oraz między innymi wymuszenie czynności seksualnej, zmuszania do określonego zachowania i posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Sąd zgodził się na trzymiesięczny areszt dla tej dwójki.Sebastian W. i Piotr D. usłyszeli między innymi zarzuty rozpowszechnianie, produkowanie i prezentowanie treści pornograficznych. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.To kolejne zatrzymania w tej sprawie. Wcześniej w ręce policji wpadło pięciu innych członków grupy, między innymi – herszt bandy – 60-letni Krzysztof K., który usłyszał ponad 60 zarzutów dotyczących między innymi zgwałcenia, wymuszenia czynności seksualnej oraz produkcji zdjęć o treści pornograficznej z udziałem małoletnich dziewczyn.Śledztwo ma charakter rozwojowy niewykluczone są dalsze zatrzymania.