Ciemne chmury nad południowo-wschodnimi krańcami Podkarpacia. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował w sobotnim komunikacie z godz. 18.05, że na południowo-wschodnich krańcach Podkarpacia utrzymują się opady deszczu, miejscami o umiarkowanym natężeniu. Opady występują obecnie na terenie powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, jarosławskiego, Krosna, krośnieńskiego, leskiego, lubaczowskiego, przemyskiego, Przemyśla oraz sanockiego. W najbliższym czasie IMGW prognozuje dalsze utrzymywanie się podobnego natężenia opadów.Będzie stały monitoringInstytut podał, że lokalnie zjawiska mogą mieć inny przebieg niż opisany. Premier Donald Tusk podkreślił w sobotę, że jeszcze kilka dni może zająć ustabilizowanie się wód poniżej stanów alarmowych. Poprosił, by po sobotnim posiedzeniu Rady Ministrów skoncentrować się na sytuacji na Podkarpaciu. – Nie chodzi o to, by się przesadnie motywować. Nie jest naszym zadaniem podnoszenie temperatury i emocji, natomiast ze względu na charakter Podkarpacia, tam lokalne zdarzenia mogą się wydarzyć przy większych opadach. Proszę o rozpoczęcie stałego monitoringu wspólnie z wojewodą i służbami na Podkarpaciu – powiedział.Wojsko w gotowościSztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że w związku ze spodziewanym pogorszeniem warunków hydrologicznych na Podkarpaciu wojska inżynieryjne uruchomiły w tym rejonie dodatkową grupę zadaniową. W sobotę przekierowana tam została też grupa z Krosna Odrzańskiego.Czytaj też: Pogoda się pogorszy. Są ostrzeżenia przed wiatrem [PROGNOZA]