Ustawę poparła premier Meloni. Włochy przywracają prawo polegające na nieprzepuszczaniu do następnej klasy źle zachowujących się uczniów. Decyzja ma być podyktowana coraz częstszymi przypadkami agresji wobec nauczycieli. Podobne prawo wprowadził wcześniej włoski dyktator Benito Mussolini – zauważa brytyjski portal The Guardian. Brytyjski portal przypomina, że polityka „ocen za zachowanie” jest podobna do środka wprowadzonego po raz pierwszy przez faszystowski rząd Benito Mussoliniego w 1924 r. Nowe prawo jest częścią ustawy o edukacji, która została zatwierdzona przez włoski parlament i daje szkołom prawo do oblania uczniów wyłącznie na podstawie ich zachowania.Według nowego prawa, uczniowie gimnazjów i liceów, którzy uzyskają mniej niż 6 punktów na 10 z zachowania, nie zaliczą roku i będą musieli go powtórzyć, nawet jeśli zaliczą egzaminy naukowe. Uczniowie szkół średnich, którzy uzyskają sześć punktów z zachowania, będą musieli zdać test z edukacji obywatelskiej. Oceny z zachowania będą miały również duży wpływ na przebieg egzaminu końcowego.Za nowym prawem opowiedział się prawicowy rząd premier Giorgi Meloni. The Guardian cytuje wypowiedź Giuseppe Valditara stwierdził, że „reforma ocen za zachowanie przywraca znaczenie indywidualnej odpowiedzialności, czyni szacunek dla ludzi i dóbr publicznych centralnym i przywraca autorytet nauczycieli”. Premier Meloni zgodziła się z tym i podkreśliła, że prawo „przywróci szacunek” w szkołach.Rekordowa agresja we włoskich szkołach Według brytyjskiego portalu ustawa jest następstwem wzrostu liczby agresywnych incydentów wobec kadry nauczycielskiej od początku. Przypadków ma być o 110 proc. więcej niż w ubiegłym roku.Tommaso Martelli, koordynator włoskiego związku studentów, powiedział, że posunięcie to miało na celu „wzmocnienie autorytarnej i karzącej kultury”. – Możliwość bycia oblanym za naruszenie zasad sprawia, że oceny za zachowanie mogą być wykorzystywane jako kolejne narzędzie represji w naszych szkołach – powiedział.Pierwotny środek z czasów Mussoliniego obowiązywał do połowy lat siedemdziesiątych, zanim został zniesiony w szkołach podstawowych i gimnazjach po protestach uczniów. Przez lata był modyfikowany, zanim został usunięty ze wszystkich szkół w 2000 roku – podaje The Guardian.Zobacz też: Sukces Polaka. Jest wśród 10 najlepszych studentów świata