Kolejny Polak w barwach FC Barcelony. Wojciech Szczęsny jest coraz bliżej powrotu z piłkarskiej emerytury i tego, żeby zostać klubowym kolegą Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Hiszpańskie media są pewne, że Polak już niebawem podpisze kontrakt z Blaugraną. Do stolicy Katalonii mieli też udać się twórcy serialu dokumentalnego o bramkarzu. O możliwym transferze Polaka zaczęto mówić po wyjazdowym meczu FC Barcelony z Villarreal. W trakcie spotkania poważnej kontuzji doznał podstawowy bramkarz drużyny Marc-Andre ter Stegen. Szybko okazało się, że uraz wykluczy Niemca z gry do końca sezonu, a jego klub będzie potrzebował zastępcy dla swojej gwiazdy.Od tego momentu polskie i zagraniczne media zaczęły informować o zainteresowaniu hiszpańskiego klubu Wojciechem Szczęsnym. W środę włoski dziennikarz sportowy Fabrizio Romano – znany ze swoich pewnych źródeł informacji – podał, że transfer jest już właściwie pewny, a Polak w najbliższych dniach przejdzie testy medyczne. Hiszpańskie media pewne transferuTego samego zdania jest kataloński „Sport”, który informuje, że bramkarz zjawi się na badaniach medycznych w czwartek, a w poniedziałek podpisze roczny kontrakt z zarobkami wysokości ok. 3 mln euro brutto. Dziennik „El Pais” cytuje z kolei działaczy Blaugrany, którzy twierdzą, że Szczęsny „byłby najciekawszym rozwiązaniem. W zeszłym roku rozegrał wiele meczów w Juventusie i miał bardzo dobre mistrzostwa Europy”. Za Polakiem – poza CV – miał przemawiać także fakt, że jego pozyskanie nie będzie wymagać dużych nakładów finansowych ze strony klubu.„Powód zakończenia kariery nie był sportowy, ponieważ jest w szczytowej formie, ale osobisty, bo chciał spędzać więcej czasu z rodziną. Nie było więc trudno go przekonać” – wskazał kataloński portal El Nacional. „Pomysł mieszkania w Barcelonie przy wsparciu Lewandowskiego, którego jest przyjacielem, był argumentem wielkiej wagi” – dodano.Do Barcelony poleciała ekipa filmowaO tym, że Szczęsny wkrótce podpisze kontrakt z katalońskim klubem, informują także polskie media. Tomasz Włodarczyk z redakcji Meczyki.pl podał w czwartek, że „FC Barcelona i Wojciech Szczęsny szykują się do poniedziałkowego podpisania kontraktu”. Dodał, że do Barcelony udaje się również ekipa filmowa Prime Video, która produkuje dokument o polskim bramkarzu. Kibice zadowoleni z pomysłu, Flick milczyKibice Barcelony, pytani przez „Sport”, co myślą o sprowadzeniu Szczęsnego, z reguły twierdzili, że to konieczne i dobre rozwiązanie. Wielu z nich chętnie widziałoby jednak w bramce Inakiego Penę, który zastąpił kontuzjowanego ter Stegena w środowym meczu ligowym z Getafe (1:0). Przede wszystkim dlatego, że jest wychowankiem, co dla kibiców Blaugrany ma duże znaczenie.Zobacz także: Hurkacz wrócił na kort. Pewna wygrana Polaka w TokioW sprawie transferu milczy natomiast trener Barcelony Hansi Flick. Zapytany o to, czy chciałby się odnieść do spekulacji, że wkrótce bramkarzem tego klubu zostanie Szczęsny, odpowiedział, że „rozmawia tylko o piłkarzach, których ma w drużynie”. Zasugerował jednak, że na tej pozycji przydałby się ktoś doświadczony.