Przeprowadzono pierwszy publiczny test. Chiny oświadczyły, że przeprowadziły test międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Pekin zapewnia, że próba i gromadzenie arsenału nie są skierowane przeciwko żadnemu państwu ani celowi. Ministerstwo obrony przekazało, że w środę o godzinie 8.44 czasu pekińskiego Siły Rakietowe Armii Ludowo-Wyzwoleńczej wystrzeliły międzykontynentalny pocisk balistyczny z atrapą głowicy bojowej. Rakieta – jak oświadczono – „spadła w wyznaczonym obszarze morskim”.Resort podkreślił, że była to „rutynowa operacja ustalona w naszym rocznym planie szkoleń” oraz że test nie był skierowany przeciwko żadnemu państwu ani celowi. Rządowa agencja Xinhua zaznaczyła, że było to „skuteczne przetestowanie wydajności broni, sprzętu oraz poziomu wyszkolenia żołnierzy” oraz że „osiągnięto wyznaczony cel”Agencja zapewniła, że Chiny „poinformowały zainteresowane kraje z wyprzedzeniem” o planowanej próbie. Serwis Japan Today wskazuje, że nie sprecyzowano jednak jaki będzie tor lotu, ani gdzie dokładnie miałby spaść pocisk.Siły Rakietowe, które nadzorują rakiety konwencjonalne i nuklearne, otrzymały zadanie modernizacji chińskich sił jądrowych, aby nie uprzedzić sytuację, gdy amerykanie zmodernizują obronę przeciwrakietową będą mieli lepsze systemy wykrywania oraz wzmocnią sojusze.Rozbudowa arsenału nuklearnegoJapan Today zwraca uwagę na analizy niektórych ekspertów, którzy przekonują, że tempo rozbudowy arsenału nuklearnego w Chinach wykracza poza wiarygodny efekt odstraszania. Pekin zapewnia jednak, że pierwszy nie użyje tego typu broni.Chiny mają w arsenale ponad 500 sprawnych głowic nuklearnych, zaś do 2030 roku prawdopodobnie będą mieć ponad 1000 głowic, jak oszacował Pentagon w ubiegłym roku. W raporcie Departament Obrony USA podał, że chińska armia buduje setki tajnych silosów dla lądowych międzykontynentalnych rakiet międzykontynentalnych. Dla porównania, USA i Chiny mają odpowiednio 1770 i 1710 głowic.Główne wysiłki Pekinu dotyczą zajęcia Tajwanu, które Chiny uważają za zbuntowaną prowincję. W ostatnich pięciu latach odnotowywane są wzmożone działanie wojskowe w okolicach wyspy. W środę ministerstwo obrony Tajwanu poinformowało o wykryciu 23 chińskich samolotów wojskowych, w tym myśliwców J-16 i dronów operujących wokół wyspy.Poinformowano również o wykryciu „intensywnych” chińskich ćwiczeń rakietowych oraz z wykorzystaniem innych typów wojsk, choć nie podano szczegółów. Resort poinformował, że Tajwan wysłał własne siły powietrzne i morskie w celu obserwacji tych manewrów.Czytaj więcej: Wspólne manewry wojskowe Rosji i Chin