„W interesie publicznym”. Sejm przyjął 14 września poprawki Senatu do dwóch ustaw reformujących Trybunał Konstytucyjny. Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o jej podpisanie. Portal tvp.info dotarł do listu. Nowe przepisy zakładają między innymi, że wybrany przez Sejm sędzia TK będzie mógł złożyć ślubowania bez udziału prezydenta – przed notariuszem. Ma być też pełna jawność oświadczeń majątkowych sędziów – informuje portal Prawo.pl. Przyjęto, że skrócona zostanie również kadencja prezesa Trybunału, zaś sędziowie będą wybierani przez Sejm większością kwalifikowaną 3/5 głosów. Z kolei wyroki wydane przy udziale tak zwanych dublerów i ich następców mają być nieważne i nie wywoływać skutków prawnych.Na stanowisko sędziego TK będzie mogła być wybrana osoba w wieku od 40 do 70 lat, która wyróżnia się wiedzą prawniczą. Założono, że osoba, która sprawowała mandat posła, senatora, posła do Parlamentu Europejskiego lub wchodziła w skład Rady Ministrów, może kandydować na stanowisko sędziego Trybunału, jeżeli od wygaśnięcia mandatu lub zakończenia pełnienia funkcji członka Rady Ministrów upłynęły co najmniej cztery lata.List do prezydentaUstawa czeka na podpis prezydenta. Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysław Rosati zaapelował do Andrzeja Dudy, że ją podpisał.„Trybunał Konstytucyjny, realizując zadania wskazane w artykule 188 Konstytucji RP, czyli przede wszystkim kontrolę konstytucyjności przepisów prawa, z perspektywy zwykłych ludzi jest bezpiecznikiem, gwarantującym ochronę praw i wolności jednostki, a także zapewniającym przestrzeganie przez władze publiczne zasady legalizmu w procesie stanowienia prawa, zwłaszcza tych przepisów, które bezpośrednio odnoszą się do obywateli i bezpośrednio wpływają na ich losy” – napisał Rosati.„W interesie publicznym jest jak najszybsze rozwiązanie problemów dotyczących Trybunału Konstytucyjnego. Nie trzeba przekonywać o zasadności tezy, że brak prawidłowo funkcjonującego Trybunału Konstytucyjnego, innymi słowy brak realnej oraz efektywnej kontroli władzy publicznej, jest w interesie każdej władzy, ale nie leży w interesie zwykłych ludzi. W takiej sytuacji obywatel zostaje pozbawiony realnego instrumentu, który pozwala w drodze skargi konstytucyjnej przeciwstawić się bezprawnemu działaniu władzy publicznej” – podkreślił prezes NRA.„Ograniczanie imperium władztwa publicznego”W ocenie Rosatiego „ograniczanie imperium władztwa publicznego, w tym zachowanie zasady legalizmu w procesie stanowienia prawa, co jest oczywiste w państwie demokratycznym, jest możliwe jedynie wówczas, gdy obywatel posiada realne instrumenty realizujące te cele i może z nich realnie oraz efektywnie skorzystać”.„Kryzys konstytucyjny, który toczy się na naszych oczach, pogłębia erozję zaufania społecznego do organów państwa polskiego. W obliczu zagrożeń zewnętrznych w interesie naszego Państwa jest wygaszanie konfliktów wewnętrznych” – podkreślił.„Podpisanie przez Pana Prezydenta obu ustaw rozpocznie proces przywracania zdolności Trybunału Konstytucyjnego do prawidłowej realizacji jego konstytucyjnych funkcji i zadań oraz przyczyni się do odbudowy zaufania do procesu kontroli konstytucyjności prawa w Polsce. To będzie także odczuwalny dla obywateli krok w kierunku odbudowy zaufania społecznego do organów władzy publicznej” – przekonywał Rosati, argumentując, że „taka decyzja nie będzie przejawem ulegania jakiejkolwiek opcji politycznej, ale oczywistym dowodem, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie ze swoją rolą, stoi przede wszystkim na straży praw i wolności obywatelskich oraz dba o interesy jednostki”.