Były prezydent miał zostać zabity. Mężczyzna oskarżony o próbę zamachu na Donalda Trumpa zostawił list, w którym jasno stwierdził, że zamierza zabić byłego prezydenta USA. W jego samochodzie znaleziono ręcznie spisaną listę z datami i miejscami, w których miał pojawić się Trump – poinformował w poniedziałek Departament Sprawiedliwości. 58-letni Ryan Wesley Routh, podejrzany w sprawie, miał zostać aresztowany dzięki agentowi Secret Service, który dostrzegł lufę karabinu wystającą z krzaków na polu golfowym w West Palm Beach, gdzie grał i przebywał Trump. W notatce, którą Routh zostawił, twierdził, że podjął próbę zamachu na Trumpa, ale „zawiódł”. W liście zatytułowanym „Drogi świecie” obiecywał 150 tys. dolarów temu, kto zdoła dokończyć jego plan. Pudełko, w którym znajdowała się notatka, zostało dostarczone do nieujawnionej osoby już kilka miesięcy temu, ale zostało otwarte dopiero po aresztowaniu Routha.Według prokuratury, Routh przemieszczał się między Greensboro a West Palm Beach w połowie sierpnia i był w pobliżu klubu golfowego Trumpa oraz rezydencji Mar-a-Lago „wielokrotnie” pomiędzy 18 sierpnia a dniem rzekomego zamachu. Miał przy sobie karabin półautomatyczny, ale nie oddał żadnego strzału i nie miał Trumpa na celowniku.Jakie zarzuty dla Routha?Podczas przeszukania samochodu Routha znaleziono sześć telefonów komórkowych, w tym jeden, na którym wyszukiwał trasę z Palm Beach do Meksyku. Znaleziono również listę dat i miejsc, gdzie Trump występował lub miał się pojawić, a także notatnik zawierający krytykę rządów Rosji i Chin oraz zapiski dotyczące udziału w wojnie na Ukrainie.Routh, posiadający już wcześniejsze wyroki, został oskarżony o nielegalne posiadanie broni. Możliwe są jednak poważniejsze zarzuty w nadchodzących tygodniach.