Trwa walka z powodzią w Polsce. – W Głogowie dziś po południu stan wód powinien osiągnąć maksimum. W Nowej Soli w poniedziałek rano, w Nietkowie we wtorek po południu. To są stany, które podlegają temu ryzyku zagrożenia. Chciałem wyraźnie zaznaczyć, że kiedy mówimy o ryzyku zagrożenia – my jesteśmy pewni, że to zagrożenie tam występuje – stwierdził podczas porannego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu dyrektor IMGW Robert Czerniawski. Apeluje, by nie ulegać strachowi, tylko się przygotować. Gdy do Głogowa nadeszła zapowiadana rano fala, stan Odry wyniósł 689 cm. – Nie chcemy straszyć ludzi. Chcemy, żeby przygotowali się do zagrożenia – dodał na porannym sztabie kryzysowym Robert Czerniawski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) spodziewa się, że kulminacja fali wezbraniowej, która dotrze do Głogowa około godz. 14.00, przekroczy stan alarmowy o około 2,5 metra i może sięgnąć 695-705 cm. Podczas powodzi w 1997 r. poziom wody wynosił w tym mieście 712 cm. Burmistrz Głogowa Rafael Rokaszewicz powiedział na antenie TVP Info, że fala nadeszła, a poziom wody sięgnął 689 cm. Jak dotąd wały trzymają, są nieustannie monitorowane i łatane w razie potrzeby.Strażacy ewakuują mieszkańców zalanego osiedla w GłogowieWoda jednak wdziera się do części miasta. Rzeka Czarna zalała osiedle Krzepów w Głogowie. Wody przybywa z każdą godziną. Niektórzy mieszkańcy już wcześniej opuścili swoje domy, pozostałym pomaga teraz Straż Pożarna. Dla ludzi, którzy mimo wszystko zdecydują się zostać na osiedlu, strażacy mają paczki z prowiantem i wodą butelkowaną.Stany alarmowe wody - sytuacja na 22.09 ranoW trudnej sytuacji są Goczałkowice w województwie śląskim i Jawiszowice w województwie małopolskim, które kilka dni temu zostały zalane. Mieszkańcy jeszcze nie zdążyli posprzątać po powodzi, tymczasem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nowe ostrzeżenia hydrologiczne dla tych okolic.Stany alarmowe zostały przekroczone na 29 stacjach hydrologicznych, a na 21 woda przekroczyła stany ostrzegawcze – poinformował w niedzielę rano IMGW-PIB. Największe przekroczenie, o 268 cm, stanu alarmowego notowane jest w Brzegu Dolnym – dodał Instytut.W niedzielę rano obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne III stopnia przed wezbraniami na prawie całej Odrze i jej zlewni.Ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną Instytut wydał głównie dla północnej i wschodniej części Polski.CZYTAJ TEŻ: Straty po powodzi liczone w miliardach. „Nie będziemy oszczędzać”O godz. 6.00 stan alarmowy był przekroczony na 29 stacjach hydrologicznych, maksymalnie o 268 cm na stacji Brzeg Dolny na Odrze.Stan ostrzegawczy został przekroczony na 21 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry.Sytuacja powodziowa„Największe przekroczenie stanu alarmowego notowane jest w Brzegu Dolnym – 268 cm" – zaznaczył IMGW.Z kolei na godzinny poranne w poniedziałek prognozowane jest dotarcie kulminacji fali wezbraniowej do Nowej Soli, która ma o nieco ponad 2 m przekroczyć stan alarmowy, a poziom wody może wzrosnąć do 665–675 cm.Intensywne opady deszczu spowodowały powodzie w południowo-zachodniej Polsce. W nocy z soboty na niedzielę IMGW poinformował, że w Malczycach kulminacja fali wezbraniowej dobiega końca i zaznacza się bardzo powolna tendencja spadkowa, jednak znaczne przekroczenie stanu alarmowego, o ok. 1,5-2 m, będzie się jeszcze utrzymywać przynajmniej przez najbliższą dobę.Według IMGW kulminacja fali wezbraniowej od kilku godzin obserwowana jest w Ścinawie i tam stan wody wynosi 645 cm. Stan alarmowy przekroczony jest o blisko 2,5 metra. Absolutne maksimum dla tej stacji to 732 cm zanotowane w 1997 r. Kulminacja na tej stacji, przy zbliżonym do aktualnego poziomie wody, ma potrwać do niedzieli rano, następnie zacznie powoli opadać o ok. 15 cm do poniedziałkowego poranka.Powolne wzrosty stanów wody prognozowane są na Baryczy i na Orli. W ujściowym odcinku Ślęzy, Bystrzycy, Widawy, Oławy, Kaczawy, Baryczy i Bobru stany wody mogą wzrosnąć wskutek cofki od Odry. W ujściowym odcinku rzeki Bóbr wzrosty mogą sięgać ok. 1,5 m.Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało na X, że 23 tys. żołnierzy niesie pomoc mieszkańcom na terenach ogarniętych powodzią. W niedzielę ich liczba ma zwiększyć się do 25 tys. Żołnierze rozpoczęli m.in. prace przygotowawcze do budowy mostu w Głuchołazach, który został zniszczony przez powódź.