Fala kulminacyjna w Głogowie w niedzielę. Niemal połowa powiatu głogowskiego znajduje się w strefie potencjalnego zalania przez Odrę – powiedział na posiedzeniu sztabu kryzysowego starostwa powiatu głogowskiego Michał Wnuk. Ogłoszona już została samowolna ewakuacja dla mieszkańców. Fala kulminacyjna spodziewana jest w nocy z niedzieli na poniedziałek. Powiat głogowski czeka na nadejście fali kulminacyjnej na Odrze. Starosta Michał Wnuk powiedział, że „208 km2 z 443 km2 powierzchni powiatu to strefa potencjalnego zalania, jeśli Odra przeleje się przez wały”. – W tej chwili poziom Odry to 654 cm, spodziewamy się, że będzie on rósł do 702 cm. Wysokość wałów to od 715 do 720 cm. Istnieje ryzyko, że woda przeleje się przez wały – podkreślił Wnuk.Fala kulminacyjna w GłogowieJak dodał, na miejscu od wielu godzin pracują wszystkie służby, a także mieszkańcy, którzy umacniają wały. – W sobotę ogłosiliśmy samowolną ewakuację dla mieszkańców potencjalnie zagrożonych zalaniem. Każda gmina ma wyznaczone miejsce ewakuacji. W fali kulminacyjnej spodziewamy się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Trudno powiedzieć, kiedy to będzie – uzupełnił. Mówił także o wysokim poziomie Odry w Głogowie, który już w sobotę przekraczał 600 cm.– Duża część miasta jest bezpieczna, bo leży dużo wyżej niż kanał rzeki. Zagrożenie stwarza cofka na rzece Czarna. W tej chwili na osiedlu Krzepów mamy już pierwsze zalania – powiedział prezydent Głogowa Rafał Rokaszewicz.Sprawdź także: Straty po powodzi liczone w miliardach. „Nie będziemy oszczędzać”