W nocy stan wody podniósł się o 1,5 metra. W nocy nikt w Oławie nie czekał z założonymi rękami – mieszkańcy wspomagali służby przy umacnianiu wałów. Nad ranem przez miasto przechodzi fala powodziowa. St. kpt. Michał Wójtowicz z Państwowej Straży Pożarnej w Oławie wskazuje na niesłabnące zaangażowanie mieszkańców Oławy w ochronę miasta. W niektórych miejscach pojawiają się przecieki, które są uszczelniane workami z piaskiem i geowłókniną. Oława: stan wody podniósł się o 1,5 metra – Przez Oławę przechodzi fala powodziowa, działania służb, m.in. straży pożarnej i wojsk obrony terytorialnej skupiają się na zabezpieczaniu wałów – przekazał st. kpt. Michał Wójtowicz. „Oława: alarm powodziowy i wielka mobilizacja!! Trwa heroiczna walka mieszkańców Oławy na Dolnym Śląsku, żołnierzy Wojska Polskiego i innych służb” – podał rano w środę na platformie X Sztab Generalny WP. Poinformował, że w trakcie ostatniej nocy poziom Odry w tej miejscowości podniósł się o 1,5 metra. „Dziś w godzinach rannych lub południowych fala ma być najwyższa” – podkreślono. Nowe prognozy IMGWNa porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu z udziałem premiera, dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał, że zarówno w Opolu jak i Oławie w tej chwili obserwujemy apogeum fali kulminacyjnej. – Powinien być jeszcze wzrost wody około 10-20 cm, będzie utrzymywał się około 2 dni. Jeśli wytrzymamy ten okres, to nie powinno się nic stać – powiedział prof. dr hab. Robert Czerniawski. Zobacz także: Szabrownicy działają w grupach. Wojsko ostrzega