Początek procesu jeszcze we wrześniu. Ryan Wesley Routh, podejrzany o próbę zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa, został oskarżony o posiadanie broni palnej – informuje CNN. Zarzuty obejmują posiadanie broni palnej przez skazanego oraz posiadanie broni palnej z zatartym numerem seryjnym. Termin rozprawy został wyznaczony na 23 września, a postawienie w stan oskarżenia zaplanowano na 30 września.Podczas poniedziałkowego przesłuchania w sądzie federalnym na Florydzie, Ryan Wesley Routh, podejrzany o przeprowadzenie pozornego zamachu, odpowiadał na pytania sędziego kiwnięciami głowy i odpowiedziami „tak, wysoki sądzie”. Sędzia stwierdził, że Routha nie stać na własnego adwokata po tym, jak powiedział, że ma „zero środków w oszczędnościach”.Routh powiedział sędziemu, że przed aresztowaniem zarabiał 3 tys. dolarów miesięcznie, ale nie miał żadnych aktywów poza dwiema ciężarówkami na Hawajach. Prokurator Adam McMichael zapowiedział wniosek o tymczasowe aresztowanie, powołując się na ryzyko ucieczki i zagrożenie dla społeczności. Kolejna próba zamachu na Donalda TrumpaRouth został zatrzymany w niedzielę na Florydzie po tym, jak agenci Secret Service zauważyli go ukrytego w krzakach pod ogrodzeniem klubu golfowego Donalda Trumpa z karabinem AK-47 z celownikiem optycznym. Według policji mężczyzna znajdował się ok. 300-500 metrów od Trumpa, a po oddaniu strzałów przez Secret Service uciekł z miejsca, porzucając broń w krzakach.Już po zatrzymaniu mężczyzny sztab Trumpa wysłał do sympatyków drugi e-mail z prośbą o wpłaty na jego kampanię.„Jestem cały i bezpieczny i nikomu nic się nie stało. Dzięki Bogu! Ale są ludzie na tym świecie, którzy zrobią cokolwiek trzeba, by nas powstrzyma” –- napisał były prezydent.