„Pij wodę butelkowaną”. Fala powodziowa, która przelewa się przez południową Polskę, wywołała również problemy z dostępem do wody pitnej. W regionach, w których rzeki wystąpiły z brzegów woda kranowa może nie nadawać się do picia. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zapewnił, że w mieście woda z kranu jest zdatna do picia. „Na terenach dotkniętych powodzią mogą wystąpić problemy z dostępem do wody pitnej. Najlepiej korzystać z wody butelkowanej. Woda kranowa może nie nadawać do spożycia albo może być zdatna do spożycia tylko po przegotowaniu” – przestrzega Główny Inspektorat Sanitarny.Mieszkańcy Dolnego Śląska i Opolszczyzny otrzymali alerty od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa dotyczące wody pitnej. „Uwaga! Na zalanym terenie pij tylko wodę butelkowaną. Aktualne informacje dotyczące studni i przydatności wody kranowej do spożycia uzyskasz w Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej” – napisało RCD w komunikacie.Dezynfekcja studni i badania wodySłużby ostrzegają, że po ustąpieniu powodzi konieczna będzie dezynfekcja studni i badania wody. Szczegółowe instrukcje oczyszczania studni po powodzi będą dostępne w powiatowych stacjach sanitarno-epidemiologicznych.Problemy mogą również dotyczyć żywności. – Skażenia biologiczne i chemiczne wody mogą powodować poważne problemy. Zatrucia pokarmowe, a skończywszy na zagrożeniu życia wskutek zatruć chemicznych – mówił na antenie Radia ZET szef GIS prof. Paweł Grzesiowski. Jak zaznaczył, nie można jeść też produktów spożywczych z zalanych magazynów z żywnością lub restauracji. Wezwał do natychmiastowej utylizacji takiej żywności. Czytaj więcej: Ekspert IMGW: Powiem wprost. Przygotujcie się na wielką wodę