Będzie nawet kilkadziesiąt zawiadomień do prokuratury. We wrześniu ukaże się pełen raport dotyczący podkomisji smoleńskiej byłego szefa MON Antoniego Macierewicza; zawiadomień do prokuratury będzie „kilkanaście, może kilkadziesiąt” – poinformował wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Cezary Tomczyk poruszył w piątek w Radiu Zet kwestię rozliczenia pracy podkomisji smoleńskiej, którą od 2018 r. kierował poseł PiS Antoni Macierewicz. Miała ona zbadać przyczyny katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.– We wrześniu będzie pełen raport – podkreślił wiceminister. – Będzie prezentowany przeze mnie oraz przez wojskowych, którzy nad tym raportem pracują – dodał.Jak powiedział, po 15 września nastąpi opracowanie wniosków i „w tym miesiącu rozliczymy się z całości tych prac”. – Sprawa Antoniego Macierewicza, jeśli chodzi o fakty, zostanie zamknięta. To wszystko zostanie pokazane opinii publicznej – mówił Tomczyk.Nawet kilkadziesiąt zawiadomień do prokuraturyPrzypomniał też, że w związku z pracami zespołu i raportem zostanie złożonych do prokuratury „kilkanaście, może kilkadziesiąt” zawiadomień wobec samego Macierewicza, jak i jego współpracowników.O tym, że raport podsumowujący prace podkomisji jest gotowy, wiceminister mówił w drugiej połowie sierpnia w TOK FM. – Ten raport jest rzeczywiście porażający. On będzie miał kilkaset stron i na tych kilkuset stronach krok po kroku opisuje całą działalność Macierewicza od roku 2016, czyli od momentu, kiedy został przewodniczącym podkomisji smoleńskiej, aż do jej zakończenia – tłumaczył. Tomczyk mówił wówczas, że chciałby, żeby raport przedstawiony został w pierwszej połowie września.Czytaj także: Macierewicz pozwie Tomczyka. „Rząd ukrywa zniszczenie drugiego tupolewa”Zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej został powołany w styczniu tego roku. W jego skład wchodzi 19 ekspertów i ekspertek; przewodniczącym zespołu został pułkownik pilot Leszek Błach.