Jaka sytuacja na froncie? „Pracowałem kilka dni z rzędu w brygadach broniących rejonu pokrowskiego, gdzie sytuacja jest obecnie najtrudniejsza. Walki są niezwykle zacięte. Wróg rzuca do walki wszystko, co może się poruszać i posuwać naprzód, próbując przełamać obronę naszych wojsk” – napisał w czwartek na Facebooku. Z Pokrowska ewakuowani są cywile. Generał zapewnił, że dowództwo wojskowe pracuje przez całą dobę, podejmując decyzje na rzecz wzmocnienia obrony i niszczenia nacierającego przeciwnika. Najbardziej intensywne walki toczą się na wschód od Pokrowska, w okolicach miejscowości Hrodiwka, Nowohrodiwka i Mychajliwka koło Sełydowego – wyjaśnił.„Nasi żołnierze wykazują się odwagą i bohaterstwem w walkach z przeważającymi siłami wroga” – oświadczył Syrski.Za główne zadanie dowództwa w tej sytuacji generał uznał wzmocnienie obrony wojsk ukraińskich na najtrudniejszych odcinkach frontu i zapewnienie walczącym tam brygadom wystarczającej ilości amunicji oraz innych środków materialnych i technicznych.Ogromne straty RosjanSztab Generalny SZU przekazał, że minionej doby wyeliminowano 1200 żołnierzy wroga (zabitych i rannych; około 612 390 od początku pełnoskalowej agresji) oraz między innymi 3 czołgi (8571), 18 opancerzonych wozów bojowych piechoty (16 699), 27 systemów artyleryjskich (17 549), 1 system obrony przeciwlotniczej (939).Siły ukraińskie kontrolują w ramach ofensywy około 1300 kilometrów kwadratowych terytorium Federacji Rosyjskiej i sto miejscowości, w tym miasto Sudża. Rosjanie przerzucają w ten rejon jednostki z wielu stron kraju, także z frontu.Czytaj więcej: Eksplozja i pożar w rosyjskiej elektrowni cieplnej [WIDEO]