Szef MSZ przemówił podczas Campusu Polska Przyszłości. Nie widzę gotowości Rosji do rozmów pokojowych – mówi szef MSZ Radosław Sikorski. W wywiadzie podczas Campusu Polska Przyszłości mówił także o relacjach z Ukrainą, więzionym przez białoruski reżim Andrzeju Poczobucie czy przyszłości telewizji Biełsat. Podczas Campusu Polska Przyszłości PAP spytała Sikorskiego, czy MSZ ma kontakt z przebywającym w więzieniu na Białorusi Andrzejem Poczobutem.Sikorski o Poczobucie: reżim białoruski wie, co ma zrobić, jeśli chce poprawy relacji– Jest kontakt pośredni i te wiadomości nie są dobre, bo jest on niesprawiedliwie więziony przez okrutny reżim, który więzi dwa tysiące osób. Ostatnio paręnaście, czy może już w tej chwili nawet już parędziesiąt osób, zostało uwolnionych, niestety wśród nich nie ma Andrzeja Poczobuta. Ale reżim białoruski wie, co ma zrobić, jeśli chce jakiejkolwiek poprawy stosunku z Polską i Unią Europejską – odpowiedział Sikorski.Dopytywany, czy Polska w tej sprawie będzie wywierać większą presję na Białoruś np. w obszarze handlu, szef MSZ odpowiedział, że „tak jak poprzedni rząd”. – Przypominam, że Andrzej Poczobut siedzi w łukaszenkowskim więzieniu już od trzech lat – próbujemy różnych pomysłów, mam nadzieję, że któryś z nich wreszcie wypali – dodał.Szef MSZ: Nie widzę gotowości Rosji do rozmów pokojowychDodatkowo Sikorski został zapytany o sytuację związaną z Rosjanami. – Nie widzę gotowości Rosji do rozmów pokojowych. Rosja nadal żąda kapitulacji Ukrainy i dopóki tak będzie, Ukraina tego nie zaakceptuje – powiedział Sikorski pytany o złożoną przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zapowiedź przygotowania do końca listopada planu pokojowego.Dodał, że perspektywy ukraińskiej ofensywy na razie „są raczej optymistyczne”. – Ukraina zrobiła coś niespodziewanego dla Putina, okupuje część Rosji. Teraz jest podstawa do mówienia i do nawoływania, aby obydwa kraje wycofały się na międzynarodowo uznaną granicę – mówił.Sikorski: Biełsat pozostaje częścią TVP, jest finansowany przez polskiego podatnikaW trakcie rozmowy nie zabrakło wątku dotyczącego telewizji Biełsat.– Biełsat jest i od zawsze był częścią Telewizji Polskiej, jest finansowany przez polskiego podatnika i tutaj nic się nie zmienia. Polska potrzebuje oddziaływania telewizyjnego na kilka obszarów – rosyjskojęzyczny, na Białoruś, gdzie się mówi i po rosyjsku, i po białorusku, ale i po niemiecku, francusku i angielsku. I tak jak inne publiczne media typu: BBC, Deutsche Welle, Voice of America będzie miał rozgłośnie – odpowiedział Sikorski.– Oczywiście Biełsat będzie traktowany specyficznie, bo jest specyficzny, nie chcemy utracić jego dorobku, ale musimy pamiętać, że to są pieniądze polskiego podatnika – mówił minister, dodając, że „to polski podatnik łoży i polski podatnik wymaga, aby te pieniądze były wydawane w sposób proporcjonalny do efektu”.Czytaj także: Kiedy będą możliwe ekshumacje na Wołyniu? Kułeba podał warunek