Pilotowi nic się nie stało. W powiecie szydłowieckim doszło do wypadku śmigłowca, który podczas startu zaczepił o ziemię. Pilot jest lekko poodbijany, ale nic mu się nie stało. Rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karol Kroć poinformował, że do zdarzenia doszło miejscowości Jastrząb (pow. szydłowiecki).Mazowsze: Śmigłowiec rozbił się podczas startu– Na imprezie zamkniętej na torze wyścigowym, podczas startu śmigłowca EC 120 doszło do uszkodzenia łopat wirnika którymi pilot zaczepił o ziemię – dodał Kroć.Pilot z lekkimi obrażeniami został zaopiekowany przez ratowników medycznych. Na miejsce przyjechała policja i dwa zastępy straży pożarnej.Sprawdź także: O krok od tragedii podczas pokazów lotniczych