Nieoczekiwana decyzja. Były bramkarz reprezentacji Polski zaskoczył wszystkich. 34-latek ogłosił na Instagramie, że kończy karierę sportową. Szczęsnym ostatnio interesowało się kilka klubów, ale nie podpisał on z nikim kontraktu. „Opuściłem Warszawę, moje rodzinne miasto, w czerwcu 2006 roku i dołączyłem do Arsenalu z jednym marzeniem – by zarabiać na życie grą w piłkę nożną.Nie wiedziałem, że będzie to początek podróży trwającej przez większość mego życia.Nie wiedziałem, że będę mógł grać w największych klubach na świecie i reprezentować swój kraj 84 razy.Nie wiedziałem, że nie tylko będę zarabiał na życie z gry, ale gra stanie się całym moim życiem.Nie tylko zrealizowałem swoje marzenia, ale dotarłem tam, gdzie nawet moja wyobraźnia nie odważyłaby się mnie zabrać” – napisał w mediach społecznościowych Wojciech Szczęsny.Pierwsze piłkarskie kroki Szczęsny stawiał w Legii Warszawa. Jako 16-latek został pozyskany przez londyński Arsenal. Zadebiutował w reprezentacji Polski w 2009 roku. Uczestniczył w mundialach w 2018 i 2022 roku, a także w mistrzostwach Europy w 2012, 2016, 2020 i 2024 roku. Rekordzista pod względem liczby występów bramkarza (84) i rozegranych meczów bez straty gola (34) w reprezentacji Polski. Jest członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta.„Nie mam już serca do gry”Decyzja Wojciecha Szczęsnego jest dużym zaskoczeniem. Wciąż jest cenionym na świecie bramkarzem i z pewnością mógłby jeszcze grać kilka lat na wysokim poziomie. Piłkarz wyjaśnił tę kwestię w swym wpisie na Instagramie:„Dałem też grze wszystko, co miałem. Oddawałem grze 18 lat swojego życia, każdego dnia, bez wymówek. Dziś, mimo że moje ciało nadal jest gotowe na wyzwania, nie ma już serca. Czuję, że nadszedł czas, aby całą swoją uwagę poświęcić mojej rodzinie – mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii.Dlatego zdecydowałem się wycofać z profesjonalnej piłki nożnej”.