Mężczyzna nie przyznał się do winy. Zarzut usiłowania zabójstwa poprzez oblanie benzyną i podpalenie usłyszał Łukasz G. zatrzymany w sprawie ciężkiego oparzenia 38-latki w jednym z domów w Chechle (Małopolskie). Mężczyzna nie przyznał się do winy. Chodzi o poważne poparzenie 38-latki w piątek w jednym z domów w Chechle w powiecie olkuskim. W sprawie zatrzymano trzech mężczyzn znajdujących się na tej samej posesji. Prokuratura Rejonowa w Olkuszu wszczęła postępowanie pod kątem usiłowania zabójstwa kobiety.Łukaszowi G. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa poprzez oblanie łatwopalną substancją i podpalenie, które spowodowało chorobę realnie zagrażającą życiu – poinformował prok. Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Według informacji prokuratury oparzenia drugiego i trzeciego stopnia objęły 60 proc. ciała pokrzywdzonej. Łukasz G. odpowie także za kierowanie gróźb pozbawienia życia. Mężczyzna nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.Prokuratura poinformowała o złożeniu do sądu wniosku o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania.Czytaj także: Zabił żonę i mówił, że zaginęłaTrzy osoby zatrzymane do wyjaśnienia Zgłoszenie o poparzeniu kobiety w jednym z domów w Chechle policja otrzymała w piątek po godz. 17.00.Na tej samej posesji do wyjaśnienia sprawy zatrzymano 31-, 36- i 46-latka. Służby od początku nie wykluczały, że mogło dojść do podpalenia.