Trwa ustalanie ostatecznej wersji programu. Przyszłość zapowiadanego programu Kredyt na Start pozostaje wciąż nierozstrzygnięta. Byłby on znacznie droższy budżetowo niż dwa pierwsze programy dopłat. Jeszcze niedawno wydawało się, że zapowiadany program Kredyt na Start będzie czwartą z kolei taką dużą inicjatywą. Obecnie sytuacja wygląda inaczej, ponieważ w koalicji są zwolennicy różnych rozwiązań. Oprócz możliwego wpływu na ceny mieszkań, kontrowersje wzbudza także koszt zapowiadanego programu – przekraczający 15 mld zł w perspektywie do 2032 r. Portal RynekPierwotny.pl porównał wspomniany koszt z wydatkami budżetowymi, jakie państwo musiało ponosić i jeszcze ponosi w związku z dopłatami do kredytów mieszkaniowych. Mówiąc o wydatkowaniu środków budżetowych w czasie teraźniejszym, mam na myśli program Bezpieczny Kredyt 2 proc. (BK 2 proc.). Rodzina na swoim – wydatki rozciągnięte na lata Jeszcze przed prezentacją informacji na temat kosztów niedawnego programu BK 2 proc., warto opisać w tym kontekście Rodzinę na Swoim (RnS), czyli najstarszy program dopłat kredytowych. Przewidywał on ośmioletnie dopłaty do odsetek kredytów mieszkaniowych, które wydatnie obniżały poziom realnego oprocentowania. Państwo musiało dopłacać do odsetek jeszcze na początku obecnej dekady. Warto pamiętać, że ostatnie kredyty w programie RnS zostały udzielone na początku 2013 roku. Były one efektem wniosków kredytowych składanych na samym finiszu programu (pod koniec 2012 r.). Ceny mieszkań przyhamują? To kwestia rokuBazując na danych Ministerstwa Infrastruktury, ostateczny poziom wydatków budżetowych, które pochłonął program Rodzina na Swoim, możemy szacować jako niecałe 5 mld zł. Oczywiście, część wydanych pieniędzy wróciła do budżetu państwa – między innymi w formie wyższych wpływów z podatków VAT, CIT i PIT. Ta uwaga dotyczy również dwóch innych programów dopłat kredytowych, których koszt opisujemy poniżej. Mowa o Mieszkaniu dla Młodych oraz Bezpiecznym Kredycie 2 proc. Mieszkanie dla Młodych i Rodzina na Swoim – porównanie kosztów dopłat kredytowych Choć może wydawać się to nieco zaskakujące, późniejszy program Mieszkanie dla Młodych (MdM) przewidujący jednorazowe dopłaty do wkładu własnego, niekoniecznie był bardziej kosztowny dla budżetu niż Rodzina na Swoim (pomimo wzrostu cen metrażu w latach 2014 - 2018). Co więcej, wydatki na MdM nie były mocno rozciągnięte czasowo. Po 2018 r. państwo płaciło niewiele, pokrywając już tylko dodatkowy koszt spłat kredytów po narodzinach dziecka. Na ten cel według danych BGK wydatkowano 28 mln zł – spłacając częściowo kredyty zaciągnięte przez ok. 2600 osób. Nowe przepisy mają zahamować ceny mieszkań. „Wzrost nieunikniony”Sumaryczny poziom wydatków budżetowych dotyczących programu MdM wyniósł ok. 3 mld zł. Podany wynik nie uwzględnia jednak kosztów dodatkowego pakietu pomocowego, który funkcjonował w ramach Mieszkania dla Młodych. Mowa o zwrocie podatku VAT dla młodych osób budujących nowe domy. Wraz z wprowadzeniem programu MdM, tradycyjny zwrot podatku VAT za materiały budowlane został zakończony. Niestety, trudno znaleźć informację o tym, jak wpływy podatkowe państwa uszczuplił „okrojony” zwrot VAT-u dla młodych. Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. trzeba dofinansować Ostatecznego poziomu wydatków budżetowych na program Bezpieczny Kredyt 2 proc. na razie nie znamy. Wynika to z faktu, że dopłaty kredytowe zostały przyznane na okres dziesięcioletni, a ich poziom będzie w dużej mierze zależał od wysokości stóp procentowych za 4 - 5 lat. Oczywiście, możliwe jest wykonanie pewnych symulacji. Znalazły się one w ocenie skutków regulacji do projektu ustawy mającej wprowadzić program Kredyt na Start. Wyliczenia z lipca 2024 r. mówią o wydatkach budżetu wynoszących 14,2 mld zł (do 2032 r.), a więc o kwocie większej niż zakładane wcześniej 11,3 mld zł. Dość duży koszt programu BK 2 proc. wynika z koncepcji sprowadzania poprzez dopłaty wysokiego, rynkowego oprocentowania do poziomu niskiego dla konsumenta. Dobre wieści dla frankowiczów. SN podjął ważną uchwałę. Banki się jednak nie poddająWiększe od oczekiwanego zainteresowanie programem Bezpieczny Kredyt 2 proc. będzie skutkowało koniecznością zabezpieczenia dodatkowych środków. Rząd już przekazał dodatkowe 0,25 mld zł potrzebne na bieżący rok w ustawie z 28 czerwca o zmianie ustawy o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, ustawy o dokumentach publicznych oraz ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe. Zwiększenie puli środków na dopłaty do Bezpiecznych Kredytów 2 proc. w kolejnych latach miało być uregulowane poprzez ustawę wprowadzającą program Kredyt na Start. Jeżeli ten akt prawny nie zostanie przyjęty, to rząd i tak będzie musiał zapewnić odpowiednie finansowanie. Rodzinny Kredyt Mieszkaniowy: zostało sporo środków? Warto zwrócić uwagę, że ustawa mająca wprowadzić program Kredyt na Start jednocześnie przewiduje zakończenie innego programu mieszkaniowego, który nie zdobył popularności. Mowa o Rodzinnym Kredycie Mieszkaniowym z częściowymi spłatami zadłużenia po narodzinach dzieci. Wspomniany program miał pochłonąć ponad 12 mld zł do 2032 r., ale wykorzystano dotąd ułamek procenta tej sumy. Wygaszenie Rodzinnego Kredytu Mieszkaniowego miało pośrednio zapewnić finansowanie dla Kredytu na Start ze spodziewanym kosztem ponad 15 mld zł (do 2032 r.). Na razie dalszy los obu tych programów pozostaje jednak zagadką.