Rusza turniej wielkoszlemowy. Bez obaw o utratę prowadzenia w światowym rankingu Iga Świątek przystąpi do rozpoczynającego się w poniedziałek ostatniego w sezonie wielkoszlemowego turnieju – US Open. Łącznie Polskę będzie reprezentowało pięcioro tenisistów, w tym debiutujący w imprezie tej rangi Maks Kaśnikowski. Wiemy już kiedy Polacy rozegrają swoje pierwsze mecze. Na liście WTA Świątek ma nad drugą Aryną Sabalenką aż 2679 punktów przewagi. Polka rok temu dotarła do 1/8 finału US Open, a Białorusinka do finału. To oznacza, że Świątek broni znacznie mniej punktów i nawet gdyby teraz odpadła w pierwszej rundzie, a Sabalenka wygrała, to i tak nadal byłaby liderką rankingu.Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego oczywiście jest wymieniana w gronie faworytek, ale w ostatnich tygodniach to Sabalenka prezentowała się lepiej. Białorusinka wygrała turniej w Cincinnati, a w półfinale pokonała Świątek.Łatwe losowanie Świątek23-latka z Raszyna w pierwszej rundzie zagra z Rosjanką Kamillą Rachimową (WTA 104.). Świątek na losowanie nie może narzekać. W drugiej rundzie może potencjalnie zmierzyć się z Japonką Eną Shibaharą (WTA 218.) lub Australijką Darią Saville (WTA 93.).W tej samej ćwiartce są m.in. Amerykanki Jessica Pegula (nr 6.) i Danielle Collins (nr 11.) oraz Rosjanka Mirra Andriejewa (nr 21.). W połówce natomiast znalazła się reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina (nr 4.).W grze pojedynczej wystąpią jeszcze dwie Polki. Magda Linette (WTA 40.) zmierzy się z 16-letnią Amerykanką Ivą Jovic (WTA 387.), która od organizatorów dostała „dziką kartę”. Natomiast Magdalena Fręch (WTA 45.) zagra z Belgijką Greet Minnen (WTA 75.).Debiut KaśnikowskiegoW turnieju mężczyzn z Biało-Czerwonych oprócz Kaśnikowskiego jest rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz. 27-letni wrocławianin od kilku sezonów jest w gronie 20 najlepszych tenisistów globu, ale w US Open nie udało mu się jeszcze zanotować wartościowego rezultatu – nigdy nie przebrnął drugiej rundy.W tym roku wobec podopiecznego trenera Craiga Boyntona trudno mieć duże oczekiwania, bo dopiero wraca do formy po kontuzji kolana, której doznał w drugiej rundzie Wimbledonu. Jeszcze w lipcu przeszedł operację usunięcia części łąkotki. W pierwszej rundzie US Open zagra z Kazachem Timofiejem Skatowem (ATP 189.).Natomiast 21-letni Kaśnikowski zalicza przełomowy sezon. Pierwszy raz w karierze awansował do drugiej setki rankingu i mógł wystąpić w kwalifikacjach US Open. Szansę w pełni wykorzystał. Pokonał trzech rywali i teraz zaprezentuje się na głównej scenie. Zmierzy się z Hiszpanem Pedro Martinezem (ATP 43.).Kiedy zagrają Polacy?W poniedziałek ok. godziny 19 czasu polskiego swoje mecze w pierwszej rundzie US Open rozegrają Magdalena Fręch i Maks Kaśnikowski. Ok. 22.00 na kort wyjdzie Magda Linette, a we wtorek o 18.00 liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek.Po meczu Kaśnikowskiego na ten sam kort wyjdą Linette i 16-letnia Amerykanka Iva Jovic (WTA 387.), która od organizatorów dostała „dziką kartę”.