„W trakcie konwencji wszystko jest różowe i piękne”. W tej chwili to są przedbiegi na użytek mediów. Prawdziwa kampania rozpoczyna się na początku września – powiedział na antenie TVP Info amerykanista prof. Zbigniew Lewicki, komentując konwencję Demokratów w Chicago. Pytany o to czy faktycznie nadchodzące wybory będą najważniejsze w historii USA, prof. Lewicki odparł, że „mniej więcej co cztery lata słychać, że są to najważniejsze wybory”. – Ocenę tych wyborów i znaczenia decyzji Amerykanów z listopada będziemy mogli zobaczyć za kilka lat – powiedział. Jak dodał, „tego typu wypowiedzi są charakterystyczne dla konwencji partyjnych; używa się wielkiego języka, żeby ci, którzy biorą w tym udział mieli co oklaskiwać”. – Ameryka jest narodem otwartym i mogą wybrać kandydatkę która ma korzenie azjatyckie – podkreślił. Zdaniem prof. Lewickiego to, co obecnie obserwujemy „to są przedbiegi na użytek mediów”. – Prawdziwa kampania rozpoczyna się na początku września – powiedział. Konkretnym momentem rozpoczęcia kampanii będzie zdaniem naukowca debata pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem 10 września. – W trakcie konwencji wszystko jest różowe i piękne, po konwencji notowania partii rosną, ale to są tylko przedbiegi – podkreślił. – Kamala Harris jest osobą uśmiechniętą, radosną. Poparcie prezydentów demokratycznych jest oczywiste. Podobnie jak w przypadku Hollywood. To nie stanowi jakiegoś zaskoczenia – powiedział, komentując postawę polityków i osób ze świata show biznesu, które poparły Harris. ZOBACZ TAKŻE: Barack Obama: Jesteśmy gotowi na prezydenturę Kamali Harris