„Niebezpieczne związki”. Kiepska kondycja polskiego sportu była tematem „Niebezpiecznych związków”. Jednym z gości programu miał być w siedzibie PKOl wiceprezes Andrzej Supron. Rozmowa została jednak odwołana, a ekipy TVP nie wpuszczono do budynku. Grzegorz Nawrocki miał rozmawiać z Andrzejem Supronem w siedzibie PKOl. – Nie wpuszczono nas. Dostaliśmy propozycję wynajmu pomieszczenia, na co się nie zgodziliśmy. Byliśmy umówieni z wiceprezesem Andrzejem Supronem, jednak kilkadziesiąt minut temu odwołał rozmowę, twierdząc, że jest chory – relacjonował współprowadzący „Niebezpiecznych związków”.Udało się porozmawiać z szefową marketingu i komunikacji PKOl Katarzyną Kochaniak-Roman, która stwierdziła, że nie wypowie się w programie na żywo, bo… rozpoczyna urlop. – Nie mogę także przekazać kontaktu do innych wiceprezesów – powiedziała.Przez cały dzień nieuchwytny był także prezes PKOl Radosław Piesiewicz.