Podano powód. Polski Komitet Olimpijski wycofuje się z publikacji oświadczenia w sprawie startu polskich zawodników na igrzyskach w Paryżu i działań ministerstwa sportu. Jak dowiedziało się Polskie Radio, członkowie zarządu PKOl otrzymali oficjalną informację o tym, że pismo nie zostanie opublikowane na stronach Komitetu. Jako powód podano, że na tekst oświadczenia miało zareagować tylko kilkunastu członków zarządu. Renata Mauer-Różańska poinformowała wcześniej, że to ona jest autorką cytowanego od wczoraj w mediach oświadczenia. Chodzi o list, do którego dotarł Onet, i z którego ma wynikać, że PKOl idzie na wojnę z rządem. Autorstwo pisma przypisano w artykule prezesowi Komitetu Radosławowi Piesiewiczowi.„Pisałam je w dobrej wierze i jest mi przykro, że media zinterpretowały jego treść jako próbę wciągnięcia prezesa i PKOl w wojnę” – napisała w mediach społecznościowych wielokrotna medalistka olimpijska w strzelectwie. Jej zdaniem treść tego pisma ma charakter wyjaśniający.List PKOl do szefów związków sportowychJak ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa, list został wysłany do wszystkich szefów związków sportowych i przyszedł z oficjalnego adresu PKOl. Pod listem nie było podpisu sportsmenki. PKOl nie komentuje sprawy.Z kolei wiceprezes Polskiego Związku Alpinizmu Piotr Pustelnik nie potraktował listu jako pisma olimpijki. Jego związek postanowił listu nie podpisywać. – Był na tyle niejasny w intencjach i niepotrzebny zupełnie. Bo po co? My, jako związki, poradzimy sobie w relacjach z ministerstwem (sportu) – mówił IAR.