„Trwają przesłuchania świadków, także pokrzywdzonych”. Trwają czynności prokuratorskie w sprawie tragicznego wypadku, który miał miejsce we wtorek przy ul. Woronicza w Warszawie. – Około godziny 13-14 zostanie przesłuchany sprawca zdarzenia – przekazał portalowi tvp.info rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba. We wtorek 13 sierpnia samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy przy ulicy Woronicza w Warszawie. Osiem osób zostało rannych, a dwie zmarły.– Trwają przesłuchania świadków, także pokrzywdzonych – powiedział portalowi tvp.info prok. Skiba. Jak wyjaśnia, do prokuratury nie dotarł jeszcze komplet materiałów śledztwa. Ma to nastąpić – zaznaczył – w ciągu najbliższych godzin.Sprawca wypadku został zatrzymany we wtorek na miejscu zdarzenia. Prokurator Skiba powiedział, że – według jego wiedzy – podczas zatrzymania mężczyzna nie stawiał oporu. 45-latek spędził noc w izbie zatrzymań. Zlecono badania toksykologiczne. – Spodziewamy się, że około godziny 13-14 mężczyzna zostanie przesłuchany – dodał.Policja zwraca się z apelem o kontakt do świadków zdarzenia. Liczy się każda, nawet z pozoru mało istotna informacja.W sieci pojawiło się nagranie zdarzenia, na którym widać jak samochód z dużą prędkością uderza w przechodzącą przez jezdnię kobietę, a następnie w grupę osób zgromadzonych na przystanku autobusowym. Czytaj więcej: Tragiczny wypadek w Warszawie. Trzaskowski zabrał głos