Mniej boli rata kredytu czy czynszu dla właściciela? W ciągu ostatnich dwóch lat wzrósł w naszym kraju udział gospodarstw domowych, które mieszkają we własnym domu lub mieszkaniu. Wiemy, jak Polska wygląda pod tym względem na tle innych krajów Unii Europejskiej. Polek i Polaków chcących mieć własne mieszkanie lub dom jest zdecydowanie więcej niż tych, którzy preferują najem. I gdy tylko mogą sobie na to pozwolić, zamieniają czynsz na ratę kredytu na zakup własnego M. Wciąż jest ono w zasięgu wielu polskich rodzin. Świadczą o tym najnowsze dane Eurostatu za 2023 r. Najpewniej dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że Polska jest w czołówce krajów Unii Europejskiej pod względem wielkości udziału gospodarstw domowych, które mieszkają na swoim. Co ciekawe, tylko w ciągu ostatnich dwóch lat udział własności wzrósł z 86,8 proc. do 87,3 proc. I to mimo gwałtownego wzrostu cen mieszkań.Polacy wolą mieszkać na swoimLudzie zdają sobie sprawę, że gdyby najmowali mieszkanie, zamiast kupić je za kredyt, to po 30 latach zostaliby z niczym. W dodatku nie wiadomo, czy na emeryturze byłoby ich stać na najem mieszkania na zasadach rynkowych. Czynsze najpewniej znacznie wzrosną do tego czasu, zaś świadczenia emerytalne będą jedynie ułamkiem zarobków z okresu aktywności zawodowej. W całej Unii Europejskiej we własnym domu lub mieszkaniu mieszka 69,2 proc. gospodarstw domowych. Pozostałe są najemcami. Najwyższy udział własności jest w Rumunii, Słowacji, Chorwacji i na Węgrzech. W tych krajach ponad 90 proc. mieszkańców posiada swój dom lub mieszkanie. Na drugim biegunie są Niemcy, gdzie przeszło połowa populacji to najemcy. Wysoki odsetek gospodarstw domowych najmujących mieszkania i domy jest także w Austrii i Danii.Ceny mieszkań w górę. Jest też odbicie w sprzedaży domówZ danych Eurostatu, które przeanalizował portal Rynekpierwotny.pl można się też dowiedzieć, w których krajach wzrósł udział własności na rynku mieszkaniowym, a w których najmu. W pierwszej grupie, oprócz Polski, jest dziewięć innych krajów UE. Najwyższy skok udziału własności między rokiem 2021 i 2023 Eurostat odnotował we Włoszech. Częściej na zakup mieszkania niż na najem decydowali się także mieszkańcy Bułgarii, Danii, Belgii, Chorwacji, Słowacji, Rumunii, Austrii i Holandii. Natomiast największy wzrost udziału gospodarstw domowych najmujących mieszkania miał miejsce na Malcie, w Grecji i Luksemburgu, ale wzrósł on także w Niemczech, Portugalii, Czechach, Francji, Finlandii, na Cyprze i Węgrzech, w Słowenii, Estonii, Hiszpanii, Irlandii oraz Łotwie i Litwie. W powszechnym przekonaniu, w najzamożniejszych krajach europejskich wyżej ceniona jest elastyczność na rynku pracy, którą daje najem. Jednak przykład Danii, Belgii czy Holandii pokazuje, że nawet w najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach UE udział własności może się zwiększyć, jeśli tylko mieszkańcy danego kraju mogą sobie pozwolić na własne M. Polska to ewenement na skalę Europy. Tłumaczymy, co dalej z podatkiem od nieruchomościZ kolei wzrost udziału najemców może świadczyć o spadku dostępności mieszkań kupowanych za kredyt. Z pewnością to głównie z tego powodu Polska zacznie się upodabniać do krajów zachodnioeuropejskich, w których znacznie wyższy jest odsetek najemców. Ponadto coraz więcej młodych Polek i Polaków świadomie wybiera najem. Głównym powodem tego stanu rzeczy, jest fakt, że nie chcą oni żyć z pętlą zadłużenia, ani tracić czasu na długie dojazdy do pracy z jego odległych zakątków lub z miejscowości podmiejskich. Nawet jeśli własne mieszkanie jest tam na wyciągnięcie ręki, młodzi świadomie wybierają najem w lokalizacji, w której zakup własnego lokum jest poza ich zasięgiem finansowym.