Wątpliwości, co do bezstronności sędziego. Prokuratura wystąpiła o wyłączenie sędziego sprawozdawcy rozpoznającego zażalenie na decyzję sądu o niearesztowaniu Marcina Romanowskiego. Powołała się na przepis kodeksu karnego dotyczący wątpliwości co do bezstronności sędziego orzekającego w sprawie – poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego, prokurator Anna Adamiak. Rzeczniczka zastrzegła, że nie może podać szczegółowej argumentacji, z którą najpierw powinien zapoznać się sąd, „a szczególnie sędzia, który będzie podlegał wyłączeniu”. – Bo sam może uznać po zapoznaniu się z naszym wnioskiem, że nie powinien orzekać w tej sprawie – mówi prokuratorka.Zobacz także: Nie „sportowiec”, a „osoba sportująca”? Sprawdzamy słowa Patryka JakiegoWedług Anny Adamiak, sąd może rozpoznać wniosek „nawet w ciągu kilku godzin”. Zaznaczyła, że prokuratura nie otrzymała wokandy, termin posiedzenia nie został wyznaczony, a wniosek „został poprzedzony własnymi ustaleniami czynionymi przez Prokuraturę Krajową, kto został do orzekania w tej sprawie wyznaczony w drodze losowania”. – Prokurator, dokładając należytej staranności, nie chcąc zaskakiwać sądu, ustalił we własnym zakresie, że sędzia ma orzekać, stąd wniosek – mówi rzeczniczka Prokuratora Generalnego.Prokuratura chce aresztu dla RomanowskiegoWobec Marcina Romanowskiego, który był wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy, prokuratura chce zastosować areszt na okres trzech miesięcy, zarzucając mu m.in. ustawianie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości. Dokładna łączna kwota, objęta zarzutami formułowanymi wobec niego – jak podał jeden z prokuratorów prowadzących śledztwo – wynosi ponad 112 mln 126 tys. zł.Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa 16 lipca odmówił jednak aresztowania polityka ze względu na chroniący go immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Prokuratura, składając zażalenie na tę decyzję, zwróciła uwagę, że ponowna analiza prawna wskazuje, iż zakres ochrony immunitetowej dotyczący Romanowskiego w ZPRE nie obejmuje zarzucanych mu czynów. Sprawa została skierowana do Sądu Okręgowego w Warszawie.Zobacz także: Spór o KRS. Prezydent podjął decyzję ws. ustawyMedia donosiły wcześniej, że sprawą zażalenia prokuratury na decyzję o niearesztowaniu Romanowskiego w Sądzie Okręgowym w Warszawie – w wyniku losowania – zajmie się sędzia Przemysław Dziwański, który awansował dzięki obecnej KRS, uznawanej ze względu na jej ukształtowanie, za instytucję upolitycznioną.