Najważniejsze tematy polityczne dnia. Grażyna Piotrowska-Oliwa, menadżerka, była członkini rady nadzorczej PZU została zapytana o audyt przeprowadzony w PZU. Kontrola wykryła między innymi szkody pół miliarda złotych. W jej wyniku wysłano 20 zawiadomień do prokuratury o podejrzenie popełnienia przestępstwa.– Osiemnastu doradcom zarządu PKO S.A. wypłacono 30 milionów złotych. Zapewne nie była to jedna razowa wypłata, tylko (pensja - przyp. red.) przez kilka lat. Moje pytanie jako menadżera, który także pracował w spółkach skarbu państwa, w jednej z nich byłam prezesem, jest to, jaka jest zasadność zatrudniania aż 18 doradców zarządu? Zwłaszcza w momencie, gdy ma się liczny i bardzo wysoko opłacany zarząd – mówiła gościni programu „Dziś wieczorem”.Menadżerka wskazywała, że „w prywatnych spółkach płaci się przede wszystkim za kompetencje”. – Jeżeli potrzebna jest jakaś wiedza, której nie mają, na przykład na jakimś specjalistycznym odcinku (procesu - przyp.red.) to wynajmuje się konsultantów i firmy doradcze, ale do zadań jednorazowych, a nie na stałym etacie. Inaczej zatrudnia się tylko kolejne osoby po to, żeby miały etat. To nie jest uzasadnione gospodarczo – argumentowała. Zobacz też: Audyt w PZU. 20 zawiadomień do prokuraturyW jej opinii „nie ma możliwości, żeby rada nadzorcza musiała wiedzieć o takim wydatkowaniu”. – Dlatego Kodeks Spółek Handlowych przewiduje odpowiedzialność zarządu i rady nadzorczej. Po to, żeby wiedzieć jak są wydawane pieniądze akcjonariuszy. To nie są pieniądze zarządu, ani rady nadzorczej. To majątek powierzony im przez akcjonariuszy, czyli wszystkich, którzy kupili akcje i tych, którzy korzystają z usług danej firmy. Bo my wszyscy potem za te „przyjemności” płacimy – podkreśliła. – Tym bardziej, że nie mówimy tysiącu, czy dwóch tysiącach złotych – dodała. Była członkini rady nadzorczej PZU wytłumaczyła także jak powinien wyglądać jej zdaniem proces podejmowania decyzji finansowych w dobrze działającej spółce. – Każdy przedsiębiorca wie, że jak wydatkuje się pieniądze to musi być to na cel związany z daną działalnością. Jeżeli chce się lecieć do Honolulu, to trzeba udowodnić – w razie kontroli – że tam się prowadzi biznes, albo rozmowy biznesowe. Jeżeli taki koszt nie został uzasadniony i nie został od tego zapłacony podatek, to później następuje domiar podatkowy i karne postępowanie skarbowe. W drugiej części programu poruszono kwestie odroczenia przez PKW decyzji na temat ewentualnego zablokowania subwencji dla PiS. W segmencie gośćmi byli politycy, między innymi Katarzyna Ueberhan Nowa Lewica, Krzysztof Kwiatkowski, senator KO, Marek Kos PSL, Sławomir Ćwik poseł Polski 2050, Marek Szewczyk Konfederacja Zobacz także: Szef PKW: Decyzja o subwencji PiS odroczona [WIDEO]