Czarne chmury nad dwójką europosłów PiS. Działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara są nielegalne – mówi europoseł PiS Maciej Wąsik, komentując wniosek Prokuratora Generalnego do Parlamentu Europejskiego o uchylenie mu immunitetu. W jego ocenie, prokuratura nigdy nie była tak upolityczniona. Prokurator Generalny Adam Bodnar oczekuje pozbawienia immunitetów i pociągnięcie do odpowiedzialności karnej nie tylko Macieja Wąsika, ale też Mariusza Kamińskiego. Obaj politycy są dziś posłami do Parlamentu Europejskiego.Maciej Wąsik ocenił, że jest to sprawa polityczna, a działania Bodnara są nielegalne. – Polityczna prokuratura, nielegalny prokurator krajowy, żyjemy w państwie autorytarnym – podkreślił polityk PiS. Przypomniał, że Sąd Najwyższy w styczniu br. uchylił decyzję marszałka Sejmu Szymona Hołowni o wygaśnięciu ich mandatów poselskich, co – jak zauważył – oznacza, że nie zostali oni skazani „żadnym wyrokiem sądu”.Zobacz także: To on będzie kandydatem PiS na prezydenta? „Zaszczyt”– Przez zamieszanie wprowadzone przez marszałka Sejmu, parlament pracował w nieprawidłowym składzie, co potwierdził Trybunał Konstytucyjny, twierdząc, że to co nas spotkało 20 grudnia to była zbrodnia sądowa – mówi Wąsik.Decyzja najwcześniej we wrześniuW ocenie europosła PiS, „prokuratura nigdy nie była tak upolityczniona”. – Dzisiaj chcą nam zrobić kolejną polityczną sprawę. Bodnar dostał od (premiera) Donalda Tuska polecenie ścigania pisowców – przekonuje Wąsik.Zobacz także: Macierewicz przerwał milczenie. I znów mówi o wybuchachMariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami do Parlamentu Europejskiego X kadencji i korzystają z immunitetu parlamentarzysty europejskiego. Pociągnięcie europosła do odpowiedzialności karnej możliwe jest po uprzednim uzyskaniu zgody PE. Najwcześniej może to nastąpić we wrześniu, po przerwie wakacyjnej.