Państwowe media opublikowały zdjęcia autokraty. Kilka tysięcy osób zostało ewakuowanych w weekend z ogarniętych powodzią terenów w północno-zachodniej części Korei Północnej, wzdłuż granicy z Chinami. Państwowe media poinformowały, że ewakuację nadzorował Kim Dzong Un. Armia północnokoreańska prowadziła operację w prowincji Pyongan Północny. Region ten bardzo ucierpiał w wyniku powodzi po ostatnich ulewnych deszczach. Od świata odciętych zostało około 5 tys. mieszkańców.Poziom wody w rzece Amnok, która stanowi część granicy między Koreą Północną a Chinami, „znacznie przekroczył linię niebezpieczną” – poinformowała KCNA.CZYTAJ TAKŻE: Prowokacje reżimu Kim Dzong Una. Zdecydowana odpowiedź Korei PołudniowejPaństwowe media opublikowały zdjęcia Kim Dzong Una w bazie lotniczej uczestniczącej w akcji ratunkowej oraz jak jedzie SUV-em przez rejon ogarnięty powodzią. Pojawienie się autokraty na miejscu sugeruje – w ocenie komentatorów – znaczne rozmiary kataklizmu. Ulewy i powodzie w AzjiRządy w całej Azji zmagają się ze zniszczeniami i stratami gospodarczymi spowodowanymi przez ekstremalne zjawiska pogodowe, które według naukowców stają się coraz częstsze z powodu zmian klimatycznych.W ostatnich dniach ulewne deszcze i powodzie nawiedziły rozległe obszary Azji, gdy przez region przetoczył się tajfun Gaemi.Na Tajwanie Gaemi porywy wiatru przekraczały 220 kilometrów na godzinę. Żywioł pozbawił prądu około pół miliona osób. Trzy osoby nie żyją, a prawie 400 zostało rannych. U wybrzeży wyspy zatonął też frachtowiec pod banderą Tanzanii z dziewięcioma osobami na pokładzie. Do tej pory nie udało się ich odnaleźć.W Chinach co najmniej 15 osób zginęło w wyniku osuwiska wywołanego deszczem w prowincji Hunan w środkowej części kraju – podała w niedzielę chińska państwowa agencja prasowa Xinhua.