Kontrowersje wokół propozycji posłów Polski 2050. Przedstawiciele Polski 2050 przygotowali projekt ustawy obniżającej składkę zdrowotną zarówno w przypadku pracowników jak i przedsiębiorców. Eksperci jednak przestrzegają przed takim rozwiązaniem. – Za trzy lata składka zdrowotna pokryje tylko dwie trzecie kosztów publicznego systemu ochrony zdrowia – mówi przedstawiciel Federacji Przedsiębiorców Polskich Wojciech Wiśniewski. Wiśniewski zauważył, że obniżenie składki oznacza konieczność dosypania pieniędzy z budżetu państwa. – W realiach procedury nadmiernego deficytu rząd będzie musiał ograniczyć wydatki budżetowe w innych obszarach lub podnieść podatki. Rząd będzie musiał też poinformować Komisję Europejską, jak zamierza skompensować uszczuplone wpływy ze składki – ocenia ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Zobacz także: „Kaczyński polecił podwładnym: Wykonać! No i oni wykonali”Wiśniewski podkreślił, że w obecnych realiach, w 2027 roku wypływy ze składki zdrowotnej sfinansują tylko 67 procent wydatków na zdrowie. – Jedną trzecią trzeba będzie dołożyć z budżetu państwa. Oznacza to, że za trzy lata wydatki z budżetu na zdrowie będą wyższe niż koszty programu 800 plus – zauważa przedstawiciel FPP. Trzeba ograniczyć marnotrawstwoZdaniem Wiśniewskiego konieczne jest równoczesne podwyższanie nakładów na ochronę zdrowie i unikanie marnotrawstwa.Eksperci w raporcie „Monitor Finansowania Ochrony Zdrowia” lukę w finansowaniu ochrony zdrowia w 2027 r. oszacowali na 71 mld zł. Rząd w budżecie na 2024 rok na realizację programu Rodzina 800+. zaplanował 63,7 mld zł.