Niebezpieczne sceny na drogach. „Patelnia” – to nazwa, jaką motocykliści nadali krętemu odcinkowi drogi krajowej nr 7 pomiędzy Chabówką a Rdzawką. To tutaj, w słoneczne weekendy, organizują nielegalne wyścigi, które często kończą się tragicznie, o czym świadczy ustawiony na poboczu las krzyży. Każdy z nich symbolizuje kogoś, kto stracił tu życie. Policjanci z Podhala intensyfikują działania, aby zapobiec dalszym wypadkom. Od 2009 roku na „patelni” doszło do 25 wypadków, w 17 z nich (68 procent) uczestniczyli motocykliści. Jeszcze bardziej zatrważające są statystyki dotyczące ofiar śmiertelnych - na 8 zgonów, aż 7 to motocykliści. Ostatni śmiertelny wypadek miał miejsce 11 lipca 2023 roku, kiedy 23-letni mieszkaniec województwa śląskiego stracił panowanie nad motocyklem i zderzył się z barierą drogową.Na poboczu drogi rosną krzyże, które upamiętniają tych, którzy stracili tu życie. Każdy z nich to ostrzeżenie dla innych motocyklistów, ale mimo to, nielegalne wyścigi nadal mają miejsce.Natychmiastowe interwencje i mandatyJak podaje Onet, motocykliści upodobali sobie ten odcinek drogi ze względu na strome zakręty, które pozwalają im „położyć” motocykle, niemal dotykając jednym z kolan jezdni. W 2018 roku na Facebooku powstała specjalna grupa, której użytkownicy nazywali to miejsce „patelniaring” – w jej ramach ogłaszano terminy kolejnych „zlotów”, podczas których organizowano wyścigi i konkursy na najbardziej brawurową jazdę.Czytaj też: Nawałnica w Lublinie. Na ulicach rzeki, w garażach woda [WIDEO]Policja intensyfikuje działania, aby zapobiec dalszym wypadkom. Od 2019 roku, w sezonie letnim, w słoneczne dni, na „patelniach” policja jest obecna non stop. Wysyłane są specjalne patrole, które nie pozwalają motocyklistom na rajdy. Każda taka próba kończy się natychmiastową interwencją i mandatem.Pomimo sukcesów w przeszłości, problem nie zniknął całkowicie. W 2020 roku 29-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego usłyszał zarzuty organizowania imprezy masowej bez wymaganego zezwolenia. Inni motocykliści również ponoszą konsekwencje za popełniane przez siebie wykroczenia i przestępstwa drogowe.Policja obiecuje, że ten odcinek Zakopianki ponownie zostanie objęty szczególnym nadzorem.