Wiele pytań wciąż bez odpowiedzi. Odnalezione w miejscowości Dąbrowa Zielona na Śląsku zwłoki mężczyzny to ciało Jacka Jaworka – potwierdza Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Jego identyfikacje przeprowadzono na podstawie badań DNA. Podczas konferencji prasowej Prokuratury Okręgowej w Częstochowie podano wyniki badań DNA, których celem było ustalenie tożsamości mężczyzny, którego ciało odnaleziono niedawno w Dąbrowie Zielonej. Potwierdzono, że jest to poszukiwany przez policję Jacek Jaworek. – Ustalono, że zwłoki mężczyzny ujawnione 19 lipca w miejscowości Dąbrowa Zielona są zwłokami poszukiwanego Jacka J., podejrzanego o potrójne zabójstwo w miejscowości Borowce w 2021 r. – poinformowano.Dodano również, że broń, która została znaleziona na miejscu zdarzenia, została przekazana specjalistom z zakresu balistyki. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy jest to ta sama broń, której użyto podczas zbrodni w Borowcach.Brak udziału osób trzecichPo odnalezieniu zwłok prokuratura poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie doprowadzenia mężczyzny do targnięcia się na własne życie lub udzielenia mu pomocy. – Na chwilę obecną dowody, które zostały zebrane, nie wskazują na udział osób trzecich – ujawnił podczas konferencji prokurator Ozimek.Dodał, że przeprowadzone zostanie odrębne postępowanie, w toku którego wyjaśniane będzie, gdzie Jacek Jaworek przebywał w trakcie ostatnich trzech lat oraz czy ktoś pomagał mu w ukrywaniu się. – Chodzi tutaj o utrudnianie śledztwa w sprawie zabójstwa w Borowcach – podano.Ciało w Dąbrowie ZielonejCiało mężczyzny odnaleźli pracownicy, którzy porządkowali teren znajdujący się w pobliżu szkoły i boiska w Dąbrowie Zielonej. Miał ranę postrzałową głowy, a obok niego leżała broń. Zwłoki znajdowały się zaledwie kilka kilometrów od Borowców, w których – według ustaleń śledczych – przed trzema laty Jacek Jaworek zastrzelił swojego brata, jego żonę i 17-letniego syna.Na miejscu pojawiła się siostra Jaworka, ale nie była w stanie jednoznacznie ocenić, że jest to jej brat. W związku z tym niezbędna była sekcja zwłok, którą przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.Wstępne wyniki sekcji potwierdziły początkowe ustalenia biegłych. – Przyczyną zgonu mężczyzny były obrażenia powstałe na skutek postrzału z broni palnej. W trakcie sekcji na ciele mężczyzny nie ujawniono innych obrażeń, zwłaszcza takich, które mogłoby doprowadzić do zgonu – poinformowano.Zobacz także: Ostatnie dni Jacka Jaworka? „Przygotowywał się do śmierci”Trwają badania toksykologicznePodczas sekcji ze zwłok pobrano także materiały do badań toksykologicznych, które miały umożliwić sprawdzenie, czy mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Śledczy nadal czekają na wyniki tych badań.