Wolontariuszka PAH opowiada o sytuacji w Gazie. Sytuacja w Strefie Gazy nadal jest tragiczna. Przez konflikt zbrojny cywile nie mają gdzie mieszkać ani co jeść. – Każdy, kto odwiedził Gazę, mówi, że nigdy nie widział takiego piekła na ziemi – powiedziała w TVP Info Magdalena Foremska z Polskiej Akcji Humanitarnej. Sytuacja w Strefie Gazy nadal jest określana przez ekspertów jako „tragiczna”.– Ludzie nie mają co jeść. Nie mają co pić. Nie ma też gdzie mieszkać – mówiła Magdalena Foremska z Polskiej Akcji Humanitarnej na antenie TVP Info.Strefa Gazy. Jak wygląda sytuacja na miejscu?PAH, współpracując z organizacją CARE Palestine, skupia działania na zapewnieniu pakietów żywnościowych oraz higienicznych. Na tę chwilę opuszczenie Strefy Gazy nie jest możliwe. Cywile nie mogą uciec ani przez granicę z Egiptem, ani Izraelem.Konflikt dotyczy nie tylko Strefy Gazy, ale również Zachodniego Brzegu. Ten jest podzielony na trzy strefy, z których jedna – Strefa C – jest całkowicie kontrolowana przez Izrael. Po rozpoczęciu działań wojennych zginęło tam ponad 500 Palestyńczyków.Foremska dodała, iż PAH rozpoczyna także projekt mobilnych klinik na Zachodnim Brzegu, finansowany przez Polskę. Będą one docierać do najodleglejszych wiosek, zapewniając podstawową opiekę medyczną. Każda pomoc będzie mile widziana. Niewiele wskazuje na to, by sytuacja miała ulec diametralnej zmianie w kolejnych tygodniach.Czytaj także: Przełom w negocjacjach. Zawieszenie broni w Strefie Gazy o krok