Wkrótce czas decyzji. Joe Biden w swoim orędziu zgodnie z oczekiwaniami nie zapomniał o Kamali Harris. Urzędujący prezydent wielokrotnie dziękował aktualnej wiceprezydent, która jest teraz najpoważniejszą kandydatką do startu w wyborach prezydenckich z ramienia Demokratów. Prezydent USA wygłosił orędzie po tym jak w niedzielę 21 lipca oficjalnie zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. Już od tego momentu stało się niemal jasne, że w wyścigu o fotel prezydenta zastąpi go dotychczasowa wiceprezydent – Kamala Harris.Joe Biden w swoim wystąpieniu nie zapomniał o Harris, jednak w komentarzach eksperci zgodnie podkreślali, że spodziewali się zdecydowanie większej agitacji na rzecz przyszłej kandydatki Demokratów.– Chciałbym podziękować wielkiej wiceprezydent Kamali Harris. Była wspaniała, twarda i znakomita w swojej roli. Jest niezwykle doświadczona. Była dla mnie znakomitym partnerem w kierowaniu krajem. Teraz to Wy musicie podjąć decyzję – powiedział Biden. Wciąż nieformalna kandydatkaW poniedziałek Harris została nieformalnie kandydatką Demokratów w wyborach prezydenckich. Co najmniej 2579 demokratycznych delegatów zadeklarowało poparcie dla niej jako kandydatki tej partii.Formalnie Harris może być zatwierdzona w głosowaniu wirtualnym 7 sierpnia lub podczas Konwencji Demokratycznej zaplanowanej w przyszłym miesiącu.Swoje poparcie za pośrednictwem portalu X zadeklarowała także żona obecnego prezydenta – Jill Biden.