Najniższy poziom od 1990 roku. Stopa bezrobocia w czerwcu 2024 roku wyniosła 4,9 proc. wobec 5,0 proc. miesiąc wcześniej – podał Główny Urząd Statystyczny. To najniższy poziom od 1990 roku. Jak podał GUS, liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 762,2 tys. wobec 776,6 tys. osób miesiąc wcześniej.Bezrobocie w Polsce – łatwiej o etatResort rodziny, pracy i polityki społecznej wcześniej szacował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 4,9 proc. „To pierwszy taki miesiąc, gdy wskaźnik jest poniżej 5 proc. To efekt dobrej sytuacji na rynku pracy i zmian demograficznych. GUS wskazuje, że przez ostatni rok liczba aktywnych zawodowo obniżyła się o około 200 tys. osób – w efekcie łatwiej uzyskać etat” – napisało w ocenie Polskie Towarzystwo Ekonomiczne. Wyraźny skok. Wynagrodzenia Polaków w góręBrak miejsca na spadki?Jak dodają analitycy PIE, dalszy spadek jest mało prawdopodobny. „Prawie 40 proc. obecnych bezrobotnych to osoby w wieku 45+. Poszukiwanie pracy w ich przypadku jest dłuższe niż wśród osób młodszych. Dodatkowo brak zatrudnienia często wiąże się z niedostatkiem kwalifikacji zawodowych – GUS szacuje, że taki problem dotyka około 32 proc. bezrobotnych” – czytamy w komentarzu do wtorkowych danych GUS.Mariusz Zielonka, ekonomista Konfederacji Lewiatan komentuje, że to „rozdwojenie jaźni na rynku pracy”. – Z jednej strony mamy comiesięczne, niewielkie spadki zatrudnienia, a z drugiej równie małe spadki stopy bezrobocia. To efekt dość dużej regionalizacji rynku pracy, jak również zróżnicowania naszej gospodarki – mówi.Jak dodaje, „stopa bezrobocia jest już na tak niskim poziomie, że nie ma sensu specjalnie sprawdzanie wpływu czynników sezonowych na jej wysokość”. – Ale to prawdopodobnie właśnie one (turystyka, gastronomia, wcześniejsze intensywne zbiory) spowodowały ten niewielki spadek bezrobocia w stosunku do maja – tłumaczy. Jego zdaniem poziom bezrobocia nie jest wyryty w kamieniu i spowolnienie w przemyśle czy rosnące koszty pracy mogą przełożyć się na wzrost tego wskaźnika. Bezrobocie najniższe od dekadMinister finansów Andrzej Domański był gościem programu „Bez Retuszu” w TVP Info w poniedziałek, gdzie komentował sytuację gospodarczą kraju, w tym stopę bezrobocia. – Mogę mówić o twardych danych, które widzimy, które płyną do nas z gospodarki. A dane są takie, że mamy najniższe bezrobocie od 1990 roku. W ostatnim roku rządów PiS wzrost gospodarczy praktycznie nie istniał, był na poziomie 0,2 proc. W tym roku przekroczy 3 proc., a w przyszłym roku osiągnie już niemal 4 proc. – tłumaczył szef resortu finansów. Minister spełni obietnicę. „Będzie 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku”– A wzrost gospodarczy to więcej miejsc pracy, większa sprzedaż detaliczna, większa produkcja przemysłowa, czyli znowu więcej miejsc pracy dla Polaków. Inflacja jest najniższa od 5 lat. Jeszcze chwilę temu przekraczała 18 proc. Dzisiaj mamy 2,6 proc. – stwierdził Andrzej Domański.