Raport z Ukrainy. Minionej doby na froncie walk z rosyjskim agresorem doszło do 117 starć bojowych. Rosjanie zaatakowali na jedenastu frontach – poinformował w cyklicznym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Do największej liczby starć doszło na odcinku pokrowskim. Wskazano przy tym na kolejne bardzo wysokie straty okupantów. W ciągu minionej doby Rosjanie dwukrotnie zaatakowali terytorium Ukrainy przy użyciu rakiet, dokonali też 52 uderzeń lotniczych z użyciem 69 sterowanych bomb kasetowych oraz 713 dronów kamikadze. Zacięte walki toczyły się zwłaszcza na kierunku pokrowskim. Wróg był również aktywny na kierunkach charkowskim i kupiańskim – poinformował w niedzielę wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.Na kierunku charkowskim rosyjski agresor przeprowadził w niedzielę 9 ataków w rejonie miejscowości Głubokoje i Wolczańsk, z których 7 zostało skutecznie odpartych. Według wstępnych szacunków, straty Rosjan wyniosły 79 żołnierzy zabitych i rannych. Ponadto ukraińscy żołnierze zniszczyli czołg, dwa systemy artyleryjskie, opancerzony wóz bojowy, 12 pojazdów wojskowych oraz trzy jednostki specjalnego sprzętu.Największą aktywność wojska Rosji przejawiały na kierunku pokrowskim, gdzie w ciągu ostatniej doby próbowali 27 razy przełamać ukraińską obronę. 22 ataki zostały odparte, a w pięciu miejscach walki wciąż trwają. „Ukraińscy obrońcy podejmują działania w celu ustabilizowania sytuacji i zapobieżenia przedostaniu się wroga w głąb terytorium Ukrainy” – wskazano komunikacie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.Ukraińskie drony zaatakowały ostatniej nocy rafinerię ropy naftowej w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, na południu Rosji – podały w poniedziałek rano media. Miało dojść do co najmniej pięciu potężnych eksplozji. W rafinerii, należącej do koncernu Rosnieft, doszło do pożaru, który miał zostać już ugaszony. Lokalne władze twierdziły, że system obrony powietrznej zestrzelił osiem bezzałogowych statków powietrznych w okolicach Tuapse; nie ma ofiar i strat materialnych. Ukraińskie drony zaatakowały także miasto Morozowsk w obwodzie rostowskim Federacji Rosyjskiej, gdzie mieści się lotnisko wojskowe. Gubernator obwodu Wasilij Gołubiew przekonywał, że wszystkie drony zostały strącone, zaś pożar to najpewniej „efekt upadku płonących szczątków na suchą trawę”.Przewaga Ukrainy w dronachNaczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski oświadczył w poniedziałek, że dla powstrzymania ofensywy wojsk rosyjskich, siły ukraińskie muszą skutecznie atakować wroga na dalekich podejściach, a także wykorzystywać swoją przewagę w dronach bojowych.„Skuteczne niszczenie ogniem głównych sił i rezerw przeciwnika na dalekich podejściach, kompleksowe niszczenie przeciwnika za linią frontu, stabilne utrzymywanie rubieży i pozycji przygotowanych pod względem inżynieryjnym, maksymalnie efektywne wykorzystanie wszystkich możliwości broni i amunicji, a zwłaszcza dronów bojowych, w których mamy przewagę” – wymienił zadania generał we wpisie na Facebooku.Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że minionej doby wyeliminowano 1050 żołnierzy wroga (zabitych i rannych; około 567 750 od początku pełnoskalowej agresji) oraz między innymi 18 czołgów (8284), 17 opancerzonych wozów bojowych piechoty (15 980) i 51 systemów artyleryjskich (15 637). Rosjanie na wysokie straty odpowiadają atakami terrorystycznymi na ukraińskie miasta. W nocy z niedzieli na poniedziałek rakiety spadły między innymi na Charków.